zaadoptowac dzieci- ale on nie chce, w zasadzie wylaczyl sie z mylenia o tym problemie. teraz jak widze ze sytuacja nie zmienia sie na lepsze to nawet ja zwatpilam w sens adpocji, skoro nasze malzenstwo to tylko "wspolne obiady". Smutno mi, bo moj maz to fajny, ciekawy i inteligentny czlowiek. ale tez uparty.
W idealnym świecie seks można traktować jak tabliczkę czekolady, która jest uzależniająca i satysfakcjonująca do jedzenia. Jednak czasami ta czekolada może stać się gorzka. Zwłaszcza gdy jeden z partnerów nie lubi tego typu słodyczy. Zadajesz sobie pytanie ,,żona nie chce się ze mną kochać, co robić?” Więc widzisz, że to, co wydaje się być proste i przyjemne, może skomplikować się ponad miarę. We wczesnych stadiach związku „motylek” w naszym brzuchu szaleje, napychają nas endorfiny, może nawet skaczemy z radości. Seks na tym etapie jest fascynujący i niezwykle atrakcyjny. Wtedy partnerzy najczęściej całe dnie spędzaliby w łóżku. Uważamy, że tak będzie zawsze, ale jeśli okres zakochania mija i zaczyna się normalne życie to, zwłaszcza u kobiet, hormony nieco się uspokajają, zmniejszając chęć i potrzebę intymnego stosunku. Jeśli więc znajdujesz się w sytuacji, gdzie mówisz sobie „żona nie chce się ze mną kochać” to na pewno zapraszam do czytania dalej. Dlaczego moja żona nie chce seksu?Co w tej sytuacji robić?Jak ratować małżeństwo?Jak odzyskać dziewczynę?Podsumowanie Dlaczego moja żona nie chce seksu? Intryguje Cię pytanie ,,Dlaczego moja żona nie chce seksu?’’ i szukasz na nie odpowiedzi. A więc żaden mężczyzna nie może zaprzeczyć, że kobiety są jednymi z najbardziej skompilowanych i złożonych istot na świecie. Na życie seksualne kobiet wpływa wiele różnych czynników, z których nawet same kobiety często nie zdają sobie sprawy. Oprócz aspektów biologicznych i psychologicznych seksualność kobiety jest w dużej mierze kształtowana przez jej wychowanie, wiek i wcześniejsze ciąże. Nie bez znaczenia jest także stopień bliskości oraz zaufania do partnera. Dlaczego moja żona nie chce seksu? Być może jest wina antykoncepcji. Niestety źle dobrana terapia może mieć znaczący wpływ na poziomy pożądania i powodować niechęć do zbliżenia z partnerem. Mężczyzna powinien najpierw zapytać swoją partnerkę, czy jest zadowolona ze środka antykoncepcyjnego, którego używa i czy odczuwa jakieś skutki uboczne. Jeśli tak, powinien zachęcić ją również do konsultacji z ginekologiem. Wówczas kobieta poczuje się wspierana przez swojego partnera. Większość kobiet chce, aby ich mężczyźni dbali o ich antykoncepcję w ramach wspólnej decyzji. Co w tej sytuacji robić? Postaram się odpowiedzieć Ci na pytanie „Żona nie chce się ze mną kochać, co robić?”. Tak naprawdę to już Ci wspomniałam, co powinieneś zrobić, mam tutaj na myśli wcześniej wspomnianą antykoncepcję. Istotne jest także to, abyś jako jej mężczyzna pamiętał, że budowanie napięcia trwa przez cały dzień. Nie wystarczy wieczorem, na kanapie klepnąć kobietę i powiedzieć „Może teraz?” Dla niej na pewno ważne jest to, aby przez cały dzień przygotowywać się na wydarzenia, jakie będą miały miejsce wieczorem. Wystarczą jakieś miłe słowa, intrygujące sms w trakcie pracy czy pełen miłości wzrok i pocałunek przed pójściem spać. Okaż jej czułość i odrobinę cierpliwości. Bardzo często natłok pracy, kłopoty finansowe prowadzą do problemów w związku i nie pozostają bez wpływu na naszą ochotę na seks. Stres w pewien sposób wkracza w nasze myśli, przez co kobieta może mieć ciężko, aby otworzyć się na doznania seksualne. Zmienia też gospodarkę hormonalną, podwyższając poziom prolaktyny, która blokuje reaktywność seksualną. Zadbaj o wasz wspólny tryb życia, gdyż to czy kobieta jest aktywna fizycznie i prawidłowo się odżywia, ma wpływ na libido. Kobiety regularnie uprawiające jakiś sport, zdecydowanie częściej odczuwają pożądanie i chcą się kochać. Sport sprawia, że kobiety mają poczucie, że dbają o swój organizm, a to daje im więcej pewności siebie. Polecamy również: Książki o małżeństwie – 10 polecanych lektur Jeśli więc ona nie odczuwa ochoty na seks i zastanawiasz się nad odpowiedzią na pytanie „Żona nie chce się ze mną kochać, co robić?” to warto zachęcić ją np. do wspólnego biegania. To nie poprawi wasze relacje jako partnerów, ale też sprawi, że kobieta zrelaksuje się, zapomni o zmęczeniu i nabierze większej ochoty na zbliżenia. Jak ratować małżeństwo? Niestety niekiedy brak sensu wzbudza złość jednej ze stron, a to zaś prowadzi do rozpadu małżeństw. Jeśli więc czujesz, że wasza relacja rozpada się poprzez brak współżycia między wami i zastanawiasz się jak ratować małżeństwo, to zaczerpnięcie porady u specjalisty. Udajcie się więc na wizytę u seksuologa. Jest to terapeuta specjalizujący się w rozwiązywaniu problemów związanych z życiem seksualnym ludzi, zarówno fizycznym, jak i psychicznym. To do niego można zgłaszać wszelkie problemy związane ze stosunkami i zaburzeniami seksualnymi. Odwiedzając seksuologa, możecie uzyskać potrzebne wsparcie i znaleźć przyczynę waszych problemów. Nie wykluczajcie także terapii małżeńskiej. Jak odzyskać dziewczynę? Jeśli coś się w związku zepsuło, doszło do rozstania i teraz zastanawiasz się, jak odzyskać dziewczynę, to podpowiem Ci, że musisz pokazać jej nową odsłonę Ciebie. Musisz stać się dla niej na nowo atrakcyjny, aby chciała z Tobą randkować oraz wejść w intymną relację. Istotne jest dostosowanie się do jej pragnień. Jeśli jest ona jest kobietą, która lubić być zdobywana, to zabiegaj o nią. Spraw, aby czuła się ona wyjątkowa oraz w centrum Twojej uwagi. Na pewno złożenie życzeń urodzinowych Ci pomoże, gdyż dojdzie do niej, że nadal jest dla Ciebie ważna. Podsumowanie Brak seksu w związku wcale nie musi oznaczać jego końca. Nierzadko wygląd czy ogólna zewnętrzna atrakcyjność nie grają żadnej roli, gdyż problem może leżeć gdzie indziej. Teraz już znasz odpowiedź na pytanie ,,Żona nie chce się ze mną kochać, co robić?’’, więc działaj!
Witam. Problem polega na tym ze jestem z chłopakiem rok i 2miesiące kochalismy sie kiedyś kilka razy dziennie nawet później rzadziej ale gdy była okazja to zawsze a teraz powiedział ze już
Uwaga! Ta strona zawiera treści przeznaczone tylko dla dorosłych Jeśli nie masz 18 lat, nie powinieneś jej oglądać „Nie miałam seksu z mężem prawie od roku! Co jest nie tak?” Data utworzenia: 2 sierpnia 2015, 19:33. Podobnych wpisów na forach jest bardzo wiele i biorąc pod uwagę zmieniające się czasy i pozycję mężczyzny, będzie ich coraz więcej. Przekonanie, że facet potrzebuje do seksu jedynie miejsca, powoli odchodzi do lamusa i panowie coraz częściej unikają zbliżeń. Czy jest się czym martwić? Pokłócona para w łóżku Foto: 123RF Powodów unikania zbliżenia jest bardzo wiele. Czasem za brakiem ochoty na seks stoi zwykłe zmęczenie czy stres, a czasem problem leży znacznie głębiej. „Problemy, no wiesz, tam na dole”Przedwczesny wytrysk czy problemy z erekcją to, jak się okazuje, bardzo powszechny problem. Andrzej Depko, seksuolog w rozmowie z serwisem podkreśla, że niemal połowa wszystkich jego pacjentów zwraca się do niego właśnie z takim problemem. A podłoże tych problemów może być bardzo różne. Począwszy od problemów emocjonalnych, stanów lękowych czy długiej przerwy we współżyciu. Identycznego zdania jest Anna Golan, seksuolog. – „Poza lękiem przed gorszą sprawnością seksualną może się pojawić obawa, jak wypadamy w porównaniu z poprzednimi partnerami. Dlatego szczegóły swojej przeszłości seksualnej lepiej zachować dla siebie i nie ranić partnera” – radzi specjalistka z rozmowie z Wirtualną Polską. Alkohol i cała resztaNasza dieta i zamiłowanie do używek odbija się na wszystkich aspektach życia. Nawet jeśli po lampce wina czy jednym piwie twój partner nabiera apetytu na seks, to nie masz co liczyć na nieziemskie doznania w łóżku. Badacze są zgodni, że mężczyźni, którzy lubią wypić, z czasem mają coraz niższy poziom testosteronu. Hormon ten odpowiada za popęd seksualny oraz jakość i siłę erekcji. Nadmiar alkoholu sprawia, że zlokalizowane w mózgu ośrodki odpowiedzialne za popęd i funkcje seksualne nie działają prawidłowo. To choroba?Problemy z seksem mogą być jedynie objawem innych problemów ze zdrowiem. Jeśli nie udaje się znaleźć innej przyczyny, konieczna będzie konsultacja z lekarzem. Czasem źródłem problemów mogą być przyjmowane leki. W takich sytuacjach warto skonsultować się ze specjalistą, być może uda się „szkodliwy” lek zastąpić innym, który nie będzie dawał takich objawów ubocznych. Niejednokrotnie kłopoty z erekcji dotykają panów z nadciśnieniem tętniczym, wahania poziomu hormonów, a nawet cukrzycą. Trochę mi się nudzi! To zupełnie normalne i naturalne, szczególnie w związkach z długim stażem, że pojawia się nuda. Dawna namiętność i pożądanie gdzieś znikają. „– Związek się zmienia i z czasem opada ogromna namiętność, jaka łączyła partnerów na początku. W kolejnej fazie relacji wiążąca staje się bliskość, intymność, przyjaźń” – wyjaśnia Anna Golan, seksuolog, w rozmowie z Wirtualną Polską. On woli masturbację!Kryzys czy zawirowania życiowe sprawiają, że ochotę na seks tracą obie strony, ale napięcie seksualne często pozostaje. Dla wielu mężczyzn rozwiązaniem takiej niezręcznej sytuacji jest masturbacja. I nie ma w tym nic złego, dopóki nie zastępuje ona całkowicie normalnego seksu. Niestety, w takich przypadkach wina leży zarówno po stronie kobiety, jak i mężczyzny. Jeśli decyzja o terapii nie będzie obopólna, kobieta w pojedynkę nic tu nie zdziała. Stres, nerwy To najczęstsza przyczyna problemów łóżkowych u mężczyzn. Silny stres, praca czy kłopoty finansowe niejednokrotnie bardzo mocno odbijają się na zdrowiu seksualnym. Co gorsza, nieumiejętne radzenie sobie z problemami może skończyć się depresją czy chorobą psychiczną. Bardzo ważne jest, by nauczyć się rozdzielać życie zawodowe od prywatnego i odreagowywać złe emocje. Jeśli mimo starań nic nam nie pomaga, warto udać się do specjalisty. Regularne spotkania z psychologiem czy terapeutą to nie powód do wstydu. Seks? Nie, dziękuję! Aseksualność to specyficzna przypadłość. Dotknięte nią osoby nie odczuwają popędu seksualnego, a seks nie jest im do niczego potrzebny. Problem ten zdarza się jednak bardzo rzadko, szacuje się z jej powodu cierpi zaledwie 1 proc. populacji. Zobacz także: >>> Sztuczki facetów, by rozkochać w sobie dziewczynę >>> Seks z obcokrajowcem. Co Polki w tym widzą? >>> Modelka baraszkuje z modelem na twarzy Jarek Jakimowicz: Proponowano mi karierę za seks Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Wlasnie. To, ze odchodzi od zony nie znaczy, ze porzuca dziecko. Zaden sad nie odbierze praw do opieki nad dzieckiem przez romans (na ktory nie masz dowodow bo oficjalnie zwiazal sie z nia jak
Częste pytanie: “Jak to jest, że tyle par się schodzi po rozstaniu i mają razem dzieci.” Odpowiedź: Schodzą się i rozchodzą po 10 razy i jeszcze mają potem dzieci po tych rozstaniach, powrotach, zdradach, zejściach, rozejściach. Następnie kończy się to dalszymi tragediami. Lepiej by zrobili, jakby się wyedukowali, jak nie stracić żony i nie popełniali takich tragicznych błędów w przyszłości. Pytanie: “Żona mnie nie kocha i nie szanuje. Co robić, gdy żona chce odejść. Jak naprawić związek z dziewczyną, kobietą, żoną?” Koniec związku po 10 latach to co raz częstszy przypadek. Czy da się uratować związek z żoną lub partnerką? Z ratowaniem i naprawianiem związku jest tak, że im więcej lat zaniedbań, zabijania zainteresowania kobiety, tym jest większa tragedia. Jeden miał 6-letni związek, inny miał 10-letni związek, ale się rozstali, jakby nigdy nic. Często po 30 lub 40 roku życia dochodzą jeszcze dzieci. Nieraz zgłaszają się do mnie na konsultacje mężczyźni po 40 roku życia, którzy w ciągu ostatnich dwóch lat dochodzili do siebie po rozwodzie. Teraz, gdy już wszystko zostało podzielone, a dwójkę dzieci widują raz na tydzień lub 2 zaczynają uczyć się od podstaw poznawania kobiet i świadomego wybrania właściwej kobiety do związku. Powody, dlaczego żona mnie nie kocha, nie szanuje i chce odejść Często powody sytuacji, w której żona nie kocha, nie szanuje i chce odejść są bardzo podstawowe, jak w wielkim skrócie: od początku związku zaślepienie się emocjami, zakochaniem, fizycznością, strachem przed samotnością, na skutek czego zachowywanie się, jak pantofel oraz wybranie toksycznej kobiety. Pełen pakiet na destrukcję życia prywatnego – bycie pantoflem plus wybranie toksycznej kobiety, bo normalne kobiety nie lecą na pantofli, więc zechciała ich tylko jakaś domina, maniaczka kontroli, która porządziła przez 10 lat, wydała na świat 2 dzieci, po czym już nie była w stanie udawać, więc przestała kochać, jeśli kiedykolwiek kochała, bo tak naprawdę taka żona nigdy go nie kochała. Dlaczego żona mnie nie szanuje, nie kocha i chce odejść? Żona nie szanuje, bo jak miała szanować pantofla, który od początku relacji padał jej do stóp i godził się na co raz większe wchodzenie na głowę. Najgorsze jest to, że wielu ludzi szuka sobie kolejnej żony, wyciągając niewiele wniosków. Potem jego nowa żona ma z nim dziecko, on ma 2 dzieci z poprzedniego związku, ona ma 2 dzieci z poprzedniego związku. W ten sposób robią sieczkę z mózgu kolejnym pokoleniom, które to wszystko obserwują. Dziecko z poprzedniego związku widują w weekendy, ale muszą płacić alimenty, jakby z nimi mieszkali. Żona mnie nie kocha i nie szanuje, chce odejść – historie 3 czytelników Jeden mężczyzna po 7 latach nieudanego związku, myślał, jak naprawić związek z żoną, czy da się uratować związek, gdy żona mnie nie kocha, nie szanuje i chce odejść. Próbuje naprawić związek, bo nie chciałby stracić kontaktu z córką. Z kolei żona już dawno go nie kocha, nie szanuje, przestała się kompletnie starać, straciła szacunek. Na jednej konsultacji opowiadał, że partnerka, z którą mężczyzna ma 7 letnią córkę nie ma jednego przedniego zęba, chodzi w dresie, nie dba o siebie, ale mówi bezczelnie: “Taką mnie chciałeś, to musisz mnie taką akceptować. A jak mnie zostawisz, to takie alimenty Ci przypierdziele, że się nie pozbierasz”. Mężczyzna zastanawia się, czy próbować naprawiać, ratować ten “związek”, odbudować czy odejść, jednak zależy mu na córce, bo chciałby ją często widywać. Więc w końcu jest sponsorem tej kobiety od kilku lat, nie mieszkają razem, ale może widywać córkę, kiedy chce. Inny czytelnik ma z żoną dwójkę dzieci, budowali dom, pracując w Anglii, ale zabił zainteresowanie żony, ona już go od dawna nie kocha, nie szanuje do tego stopnia, że ona zaczęła się już spotykać z innymi, z jakimś Arabem. Gdy przeczytał kilka artykułów o tym, jak nie stracić kobiety na zawsze, jak zabija się zainteresowanie w związku, to od razu zamówił “Jak utrzymać związek”. Zaniedbywał tę kobietę przez lata (zaniedbywał w sensie był łajzą bez żadnych zasad albo skupił się na pracy i nie utrzymywał romantycznego zainteresowania), a potem próbuje gasić pożar, gdy już dach się wali, gdy już właściwie ich związek spłonął, zostały zgliszcza, bo żona już go nie kocha, skreśliła go w swoim sercu, że spotyka się już z innymi i nie jest już zainteresowana. Gryzie ją już tylko poczucie winy, bo mają dwójkę dzieci, ale to tylko puste słowa, że ona nie chce tego niszczyć, bo nie potrafi już nic do niego poczuć. Szkoda, że tak późno postanowił zacząć interesować się tym, jak nie zabić zainteresowania kobiety i nie stracić żony. Teraz już tak zabił jej zainteresowanie, kobieta spotyka się z innymi, czyli skreśliła już go w swoim sercu na dobre. Mają dom w budowie w Polsce i dwójkę dzieci, pracując w UK. Jeszcze inny mężczyzna został zdradzony przez swoją żonę, gdy wyjechał do pracy. Teraz musi płacić alimenty, zarabiając na to wszystko w Niemczech, podczas gdy jego dzieci wychowuje nowy tatuś. Widuje swoje dzieci od święta i pracuje od rana do nocy, żeby zarobić na alimenty. Zamiast w wieku 40 lat być ustabilizowanym, świadomym, dojrzałym, w udanym związku, to trzeba zaczynać życie od nowa. Nie odrobiło się lekcji za młodu, więc trzeba ją odrobić w średnim wieku. Trzeba było się uczyć za młodu, żeby tego uniknąć, co polecam ludziom, którzy tego nie przeszli i nie chcą przechodzić. A jak ktoś jest rozwodnikiem, to tym bardziej powinien się edukować, jak utrzymywać zainteresowanie kobiety od początku relacji przez kolejne 40-50 lat, żeby nie powielać tego losu ponownie i nie rozstawać się po raz kolejny z następną żoną, żeby znowu kolejna żona nie powiedziała, że już nie kocha i nie przestała szanować ani tym bardziej mówić, że chce odejść. Takim kobietom z bagażem doświadczeń, po rozwodzie, samotne matki też jest potem trudniej ułożyć sobie życie od nowa, ale nie zawsze, bo wiele potrafi się zakręcić, a wielu mężczyzn jest gotowych przygarnąć kobietę z dziećmi. Wielu ludzi rezygnuje w ogóle z tematu związków lub pakują się w jeszcze większe lub takie same kłopoty. Dlatego sam fakt bycia w związku lub posiadania dzieci nie oznacza, że ktoś jest w udanym, trwałym związku, wysokiej jakości, pełnym szacunku i zainteresowania. Pytanie, jak się związek kończy i co będzie za 10, 20, 30, 40 lat. Jeśli mają dzieci, a wcześniej się 10 razy rozstawali i schodzili, to też niewiele znaczy. Pytanie, czy ich dzieci będą mądre i stworzą udane małżeństwa oraz unikną toksycznych relacji… Czy będą powielać mainstreamowe schmaty, telenowele, zdrady, przetasowania partnerów, alimenty, rozwody… Czy będą lepszym pokoleniem niż poprzednie w temacie związków czy ich związki będą niskiej jakości i nietrwałe… Sam wiesz, jak wyglądają nieraz związki naszego najbliższego otoczenia, w naszych rodzinach itp. Wydaje nam się, że wszyscy są w związkach, zazwyczaj udanych. Nieraz sami widzimy, jak żona nie kocha ani nie szanuje męża i mówi, że chce odejść. Nieraz kobieta tylko czeka aż dziecko skończy 18 lat, żeby mogła się rozwieźć i odejść bez poczucia winy, że rozbije rodzinę, bo dziecko nie będzie miało kontaktu z ojcem lub kontakt będzie miało ograniczony. Nie chciałbym być w takim związku ani małżonkiem ani dzieckiem. Dlatego nie obchodzi mnie to, czy ludzie mają dzieci po jakiś rozstaniach, powrotach, zdradach, zejściach, rozejściach. Co z tego, skoro potem zazwyczaj niestety się to kończy dalszymi tragediami. Lepiej by zrobili, jakby się wyedukowali, jak nie stracić żony i nie popełniali takich tragicznych błędów w przyszłości. Nie wiemy, gdzie te nieświadome owieczki zmierzają. Nie wiemy, bo z nimi nie mieszkamy, nie siedzimy w ich głowach, sercach. Ludzie mogą mówić jedno, robić drugie. Gdzie wylądują za 10 lat to pokażą statystyki. A ja nie chcę być statystyką. Wolę przejąć pełną odpowiedzialność za swoje życie i w razie tragedii mieć pretensje tylko do siebie i to samo podejście polecam Tobie. W programie 12 randek jest sporo podstaw, jak od początku związku zwiększać i utrzymywać wysokie zainteresowanie kobiety oraz, jak rozpoznać, czy kobieta ma cechy charakteru do długotrwałego związku oraz, jak kształtować w niej dobre cechy. Bardzo ważne jest, żeby od początku zbudować odpowiednie nawyki, które będą procentować przez resztę życia. Mężczyźni nieraz więcej czasu poświęcają na serwisowanie samochodu i utrzymywanie go w najlepszej kondycji niż na utrzymywanie wysokiego zainteresowania żony. Polecam też program o wartościach seksualnych, “Wolność od nałogów w 90 dni”, który jest o prawdziwej miłości, przygotowaniu do małżeństwa. A na samym początku, zanim pojawią się regularne randki duży efekt daje “77 technik flirtu”, “Pewność siebie w 90 dni”, “100 Rozmów z Kobietami”, żeby się rozkręcić konwersacyjnie i móc wybrać właściwą kobietę do małżeństwa a nie godzić na jakąś toksyczną i fałszywą, która zostawi nas prędzej czy później. Aby mieć w ogóle warunki do poznania właściwej kobiety trzeba najpierw stać się właściwym mężczyzną, żeby nie godzić się na kobietę poniżej pewnych standardów, która mogłaby nam zniszczyć życie. Przy poznawaniu kobiet również ważna jest statystyka. Poznając 10 kobiet tygodniowo, wyciągając wnioski, zagadując co raz bardziej płynnie, to 1 do 3 kobiety na 10 będzie zainteresowana, przyjdzie na spotkanie i będzie atrakcyjna, ponieważ gdy potrafisz zagadywać do kobiet, to wtedy masz możliwości poznawania najróżniejszych kobiet, które Ci się podobają a nie tylko takie, z którymi zapoznałbyś się w pracy lub w szkole. Małymi krokami buduj pewność siebie. Na początku, żeby się przełamać wystarczą krótkie wymiany zdań, komplement i odejście, żeby się powoli rozkręcać. Polecam też artykuły z przykładami zaczynania rozmowy, których jest seria w dziale częstych pytań w zakładce kontakt u góry strony, są tam też ćwiczenia na pewność siebie, flirtowania, komplementy, utrzymywanie interesującej rozmowy, energii w rozmowie, balansu między inwestowaniem a słuchaniem i zadawaniem pytań, okazywaniem zainteresowania a pozwalaniem kobiecie się wykazać itd. W PSW90 też jest sporo ćwiczeń do wykonywania w poszczególnych odcinkach. Wprowadzaj jedną rzecz w życie jednego dnia. Każdego dnia zrób jedną rzecz, której się boisz, żeby Ci to weszło w nawyk i żebyś nabrał pełnej swobody w rozmawianiu z kobietami i czerpał z tego przyjemność. Dzięki temu wybierzesz sobie dobrą żonę i nigdy w życiu nie usłyszysz, że ona Cię nie kocha, nie szanuje ani, że chce odejść, tylko będzie Cię zawsze szanować, dbać o Ciebie i będziesz dla niej autorytetem. Kliknij łapkę w górę pod nagraniem yt dla zasięgu. Pozdrawiam, Paweł Grzywocz “Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz” “Zawsze pomyśl, co zrobiłby przeciętny facet, a później tego nie rób” “Zawsze inwestuj w rozmowę” “Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać” “Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter” Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek Jak utrzymać związek 77 Technik Flirtu Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni Najlepsze miejsce do poznawania kobiet 100 Rozmów z Kobietami A jakie Ty znasz związki, w których żona nie kocha męża, nie szanuje i chce odejść?
Goście. Napisano Grudzień 1, 2010. 9 miesięcy temu urodziłam dziecko. Z mężem mi się układa, jednak w sferze seksualnej jest bardzo kiepsko. Przed ciążą często się kochaliśmy i
5 października 2010 at 08:40 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec 🙁 Troche mnie wstydzi, ze musze pytac o takie cos na forum, ale probowalam juz wielu sposobow i nic… Jestem w stalym zwiazku od 5 lat. Od pol roku moj mezczyzna odmawia mi seksu. Jezeli juz do niego dojdzie to tylko z mojej inicjatywy, a z jego strony czuje, ze to tylko wypelnienie „obowiazku” zeby mi nie bylo przykro… Nie podejrzewam go kochanke, ale zaczynam tracic orientecje o co chodzi!!!! Ciagle mowi, ze po prostu jest zmeczony. Rozumiem to, ale weekendy ma wolne i tez do niczego nie dochcodzi 🙁 Nie czuje sie przez niego porzadana… A potrzebuje tego. Najgorsze jest to, ze ja sama zaczynam szukac potwierdzenia swojej atrakcyjnosci u innych mezczyzn. W pracy mam bardzo duzy kontakt z mezczyznami i zaczyna mnie bawic to, ze duza ich czesc podrywa mnie 😳 Mowie o tym mojemu mezczyznie i on niby mnie rozumie i zawsze obiecuje, ze bedzie dbal o mnie tak jak kiedys, ale minie tydzien i jest to samo. Potrzebuje czasem czuc sie porzadana… Chcialbym znowu zobaczyc w jego oczach ogniki 🙁 🙁 🙁 Bardzo go kocham i zalezy mi na nim, ale nie wiem czy dluzej tak pociagne. I nie chodzi mi o seks jako przyjemnosc fizyczna. Bardziej skupam sie na tym duchowym aspekcie stosunku i to jego najbardziej mi brakuje. Tej bliskosci… Kiedy ja sie do niego tule on sie odwraca, unika pocalunkow i musze wymuszac zeby zlapal mnie za reke, objal, przytulil 🙁 🙁 🙁 Jak to ratowac??? On nie chce slyszec o wizycie u seksuologa, bo uwaza, ze oboje mamy wyksztalcenie psychologicznie i nie potrzebuje dodatkowych doradzcow. 5 października 2010 at 09:00 Może faktycznie jest zmęczony, może jednak kombinuje, może mało aktywnożci fizycznej w życiu i spadek chęci przez to, może ma o coż żal, a może zwykły spadek libido wynikający z przyzwyczajenia w związku, nie te temperamenty? Może zrób mu jakąż niespodziankę i nie zabiegaj zbyt często (choć tu już nie wiem jak to wygląda) Przy okazji pilnuj się, bo z tym szukaniem potwierdzenia to trochę przesadne, jesteż chyba dorosła i takie rzeczy Ci nie potrzebne? 😉 Wiesz na pewne rzeczy mogą pomóc suplementy, ale tylko w pewnych sytuacjach i czy on by je chciał to nie wiem. 5 października 2010 at 09:14 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec 😳 owszem wstydze sie tego, ze szukam potwierdzenia swojej atrakcyjnosci u innych mezczyzn 😳 Co do aktywnosci fizycznej to oboje o nia dbamy i uprawiamy wile roznych sportow. SUPLEMNTY??? Co masz na mysli?? ❓ 5 października 2010 at 09:17 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec A jesli chodzi o zabieganie, to tez juz o tym myslam, ze moze zaczne sie zachowywac taki jak on… nie bede o niego zabiegac, ale kurcze glupie i szczeniackie mi sie to wydaje. Bawienie sie w jakies gierki… 🙁 5 października 2010 at 16:37 Nie chodzi o gierki,ale może jesteż nadgorliwa, po prostu. Suplementy hmm różne. Najpierw bym zaczął od witamin, później od podnoszenia tlenku azotu,a skończywszy na zbijaniu estrogenu tylko wtedy spanie na brzuchu w jego wykonaniu odpada 😉 5 października 2010 at 19:17 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec @izaczek wrote: maju przechodziłam przez cos podobnego pzrez jakis czas.. inicjowałam inicjowałam i nic z tego nie wynikało.. tez szukałam na forum.. ale najbardziej pomogła rozmowa z nim.. i okazało się ze odbierałąm mu role zdobywcy.. bo tak czesto inicjowałam.. to on chciał pozdobywac mnie.. tak wiec moze naprawde odpusc inicjowanie na jakis czas.. wiem to trudne ale moze pomoc.. postaram sie zastosowac do Twojej rady… nie wiem tylko jak dlugo go trzymac tak na dystans??? jest ta godzina a on juz spi 🙁 5 października 2010 at 19:28 No wieczór to nie jest najlepszy moment dla mężczyzn na seks i lepszy poranny 😉 5 października 2010 at 19:30 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec yyyyyy… no tak , tylko ze rano tez znajdzie sie wymowka ;/ 6 października 2010 at 09:09 To niech też się zadowoli pornolem. Bo ja wybrałbym słowa i przytulanie,a Ty tutaj przedstawiłaż to jako coż gorszego 😉 6 października 2010 at 09:28 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec @Onione wrote: Niestety często problem jest złożony i samo zaciżniecie zębów i pohamowanie popędu tylko kobietę frustruje, bo facet np. żwietnie odpoczywa przy pornolach, a partnerka ma sie zadowolić słowami i przytulaniem. 🙄 Hmmmm… ostatnio to nawet ja proponuje, ze moze cos obejrzymy zeby go rozbudzic. Moze faktycznie jest zmeczony, ale co w takiej sytuacji mozna zrobic??? Zawsze to on byl ta aktywniejsza strona w seksie, a teraz ja go o to prosze ;/ 6 października 2010 at 09:38 Może jest w wieku kiedy libido spada, stres i zmęczenie to potęgują do tego może źle się odżywia (tym bardziej ważne przy aktywnym trybie życia) i wszystko się wali. Jeżli nie psycholog to odżywianie i suple oczywiżcie gdy wykluczasz zdradę no chyba,że ma po prostu taki temperament. I rozumiem sylwetkę masz podobną do tej w momencie jak był aktywniejszy? 6 października 2010 at 10:08 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec W ramach wyjasnien… jestesmy mlodzi, ja mialam licenacjat z promocji zdrowia, wiec obydwoje prawidlowo sie odzywiamy i dbamy o aktywnosc fizyczna. Jezeli chodzi o temperament to wlasnie wydaje mi sie, ze on teraz nie jest soba… dodam jeszcze, ze od pol roku zamieszkalismy razem i od tego czasu duzo sie zmienilo. 6 października 2010 at 10:09 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec A zdrade tez wykluczam 6 października 2010 at 10:10 majuMember Tematów: 11Odp.: 134Zapaleniec Chyba po prostu wezme go na dystans i zobacze co bedzie sie dzialo… moze faktycznie odbieram mu role zdobywcy ❓ 6 października 2010 at 11:44 itsmeMember Tematów: 1Odp.: 23Bywalec Jesteż w 100 % pewna, że nie myżli o innej? Nie chcę Cię przecież zamartwiać, ale jak prawie wszystko zawodzi to takie rzeczy też do głowy przychodzą. A gdybyż tak przestała przez dłuższy czas naciskać, to może w końcu Twój chłopak sam by wyraził inicjatywę.
Dzisiaj moja dziewczyna( 22 lata) powiedziala mi ze nigdy w zyciu , zarowno ze mna jak i z poprzednimi partnerami nie odczuwala zadnej przyjemnosci z seksu. Mnie z nia jest wyjatkowo dobrze, seks z mojej perspektywy jest bardzo fajny, niestety dzisiaj dowiedzialem sie ze to sa poprostu bardzo dobre zdolnosci aktorskie z jej strolny.
W poniedzialek (wczoraj) sie poklocilismy i on powiedzial, ze mnie nie kocha, chce rozwodu, ze spie.przylam mu zycie i ze nie da sie ze mna mieszkac. Juz wczesniej sie rozstawalismy i schodzilismy, i zawsze mowil ze mnie przestal kochac przy tych zerwaniach, ale po paru dniach wracal i mnie przepraszal. Teraz jest inaczej. Jestem juz zmeczona
„Nic się nie zmieni, ona mnie uwielbia!” … prowadzi bardzo często do sromotnej porażki, jaką jest oczywiście rozstanie. Jeżeli myślisz, że kobieta będzie cały czas Tobą zainteresowana i nie musisz się o nią starać, to jesteś w głębokim błędzie! O kobiece zainteresowanie dbać trzeba przez całą relację.
Witam. Moja sytuacja uważam jest bardzo nietypowa. Jesteśmy małżeństwem prawie 10 lat wcześniej narzeczeństwo trwało ok 3 lata. Chodzi o to że nigdy nie uprawialiśmy seksu,wiem że to dość dziwne,liczyłem że zmieni się to po ślubie,ale nadal nic.
Dlugo nie dawalam za wygrana i to byl bezsens ! Stracilam tylko czas. Teraz zaluje ze nie zrobilam tego cięcia szybciej. Wtedy pewnie nie bylabym taka samotna jak dzis. No ale coz, przynajmniej nie placze w poduszke, ze lezy obok mnie facet, który nie chce sie ze mna kochac (mowie o sobie, mam to za soba).
. 61xrxc9614.pages.dev/73061xrxc9614.pages.dev/95461xrxc9614.pages.dev/26261xrxc9614.pages.dev/2061xrxc9614.pages.dev/55861xrxc9614.pages.dev/84561xrxc9614.pages.dev/66161xrxc9614.pages.dev/76461xrxc9614.pages.dev/1561xrxc9614.pages.dev/77961xrxc9614.pages.dev/80561xrxc9614.pages.dev/9461xrxc9614.pages.dev/87961xrxc9614.pages.dev/56061xrxc9614.pages.dev/299
zona nie chce sie ze mna kochac