SUZUKI SWIFT HYBRID. OD 16,233.74 EUR. OD 122,313.09 KN. Auto mora biti entitet koji potiče emocije. Novi Swift je namijenjen za vožnju srcem. Nezaobilazni lik artikuliran stilom i bojom. Ispravno i neobvezujuće. Dobrodošli na dnevni poriv da se sjedne za upravljač Ogłoszenie nie jest już dostępne! 404 Strona nie została odnalezionaSzukasz Suzuki Swift Zadbany Niezawodny W Bardzo Dobrym Stanie? Wyszukaj ten pojazd Chciałbyś sprawdzić podobne ogłoszenia? 18 600 PLN Suzuki Swift 92 KM !!! Suzuki Swift 92 KM !!! 118000 km 14 900 PLN Suzuki Swift 2007r. benz. 92 KM. 5 drzwi, KLIMA,ALU,HAK, ! Suzuki Swift 2007r. benz. 92 KM. 5 drzwi, KLIMA,ALU,HAK, ! 171787 km 13 900 PLN Suzuki Swift 2007r Klima Nowa skrzynia + sprzęgło! Serwisowany BEZWYPADKOWE! Suzuki Swift 2007r Klima Nowa skrzynia + sprzęgło! Serwisowany BEZWYPADKOWE! 178000 km 13 900 PLN Suzuki Swift Suzuki swift klima 5 drzwi ładny stan zamiana Suzuki Swift Suzuki swift klima 5 drzwi ładny stan zamiana 245000 km
Egzamin Praktyczny Na Prawo Jazdy Pod Maską Toyota Yaris. Sprawdzanie poziomu płynów powinno odbywać się na płaskiej powierzchni przy wyłączonym i ostudzonym silniku. Niemożliwa jest zamiana wybranego pojazdu egzaminacyjnego. Pod maską Prawko na STO! from prawkonasto.jimdofree.com Niemożliwa jest zamiana wybranego pojazdu egzaminacyjnego. B minimalny czas trwania egzaminu w ruchu
WSTĘP Swift w tłumaczeniu z języka angielskiego oznacza Szybki. Pierwsza generacja tego modelu Suzuki, zadebiutowała na Yokohama Motor Show w Japonii. Auto jest zaliczane do segmentu B, czyli klasy małych samochodów. Produkcja Swifta będącego pierwszym miejskim modelem marki, przeznaczonym na globalne rynki, rozpoczęła się w 1983 roku. Autko zaliczyło spory sukces, ale przede wszystkim w Japonii oraz w Indiach. II generacja samochodu pojawiła się w 1989 roku i była oferowana na różnych rynkach, pod odmiennymi nazwami. Pojazd znany był jako Cultus, Subaru Justy, Geo Metro, Chevrolet Sprint czy Pontiac Firefly. W ofercie poza hatchbackiem można było nabyć w salonach też sedana oraz mało popularnego kabrioleta. Druga generacja wytwarzana aż do 2004 roku, była chętnie nabywana w salonach przez Polaków. Przez 16 lat produkcji model zaliczył sporo modernizacji i liftingów nadwozia. Trzecie wcielenie zupełnie nowego Swifta, zaprezentowano na Salonie Samochodowym w Genewa 2005. Auto bardzo przypadło do gustu klientom, i co ciekawe było pierwszym Swiftem projektowanym z myślą o klientach w Europie. Model okrojono jednak do 3-drzwiowego oraz 5-drzwiowego hatchbacka. Egzotyczną odmianę sedana wytwarzano tylko na rynek Indyjski. Japończycy nie ingerując nadmiernie w udany i funkcjonalny wygląd nadwozia, zaprezentowali w 2010 roku IV generację auta. Najnowszy Swift nieco urósł w stosunku do poprzednika i mimo niewielkich różnic zewnętrznych, został zbudowany na innej płycie podłogowej, i jest wyraźnie bardziej dopracowany. PODSUMOWANIE Choć nowy model nie różni się zbytnio bryłą nadwozia od poprzednika, to po przyjrzeniu się mu z bliska widać, że to całkiem nowe auto. Nadwozie wygląda świetnie, a deska rozdzielcza czwartej generacji, to spory skok do przodu. Wygląd wskaźników i panela obsługi został narysowany od nowa. Powiększenie rozstawu osi 5 cm i długości nadwozia o 9 cm, zapewniło więcej miejsca, a co za tym idzie poprawił się komfort podróżowania. Auto jednak mimo pięciu miejsc, nadaje się dla czwórki dorosłych. Na odświeżonej stylistyce jednak nie zakończono - Swift został zmodernizowany też pod względem mechanicznym. Lubiący obroty benzynowy silnik VVT, wyparł stosowany w poprzednim modelu motor litra. Dynamiczna "maszynka" z dodatkowym proekologicznym systemem Start/Stop, cechuje się umiarkowanym apetytem na paliwo, ale tylko pod warunkiem, że jest pobłażliwie traktowana. Wysokie obroty automatycznie skutkują zużyciem Pb. Sportowego oblicza dodaje najbardziej nie silnik, ale zawieszenie - rewelacyjne prowadzenie to zasługa dobrej przyczepności i pewnego zachowania w zakrętach. Spora bolączka Suzuki to wciąż zbyt mały bagażnik. Słaby wynik 211 litrów w kufrze, pozycjonuje Swifta na końcu listy aut segmentu B. Dla przykładu: Kia Rio oferuje 288 l, Chevrolet Aveo posiada 290 l, Fiat Grande Punto 275 l, Renault Clio 288 l, Volkswagen Polo 280 l, Opel Corsa 285 l, Toyota Yaris - 270 l, Nissan Micra - 265 l, Citroen C3 ma 300 l, podobnie jak Skoda Fabia II mieszcząca 300 l. Japoński hatchback nie powala ceną, jednak kwota za tak dobrze jeżdżący samochód, w naszej ocenie nie jest wygórowana. Podstawowa wersja wyposażeniowa 3-drzwiowego Swifta kosztuje 42 900 zł. Cena auta w zestawieniu z konkurencyjnymi hatchbackami prezentuje się następująco (ceny wersji podstawowych): Opel Corsa - 41 400 zł, Seat Ibiza 43 190 zł, Renault Clio 41 350 zł, Volkswagen Polo 45 900 zł, Citroen C3 - 43 450 zł, Nissan Micra - 39 990 zł, Kia Rio - 37 990, Toyota Yaris - 39 990 zł, Chevrolet Aveo - 34 490 zł. Najtańszymi autami klasy B i przy tym najgorzej wyposażonymi, są: Fiat Grande Punto - 33 490 zł i Skoda Fabia - 34 350 zł STYLISTYKA Przyglądając się najnowszemu Swiftowi dochodzimy do wniosku, że jego wygląd bez dwóch zdań jest ponadczasowy. To zasługa niestarzejącej się formy - mimo iż bryła nadwozia jest znana od 2005 roku, wciąż nam się nie opatrzyła. Designerzy zastosowali bardzo udany zabieg restylizacji, wzięli na warsztat pojazd tylko po to, by zmienić w nim to co niezbędne. Przy zachowaniu charakterystycznego kształtu bryły, narysowano ją trochę inaczej. Charakterne Suzuki dzięki dopracowanym szczegółom, nabrało teraz jeszcze więcej stylistycznego wigoru. Suzuki IV ewoluowało tak, by nie odbiegać wyglądem od nowoczesnych wozów klasy B. Oceniając stylistykę dostrzegamy, że nadwoziu dodano dynamiki ściętą linią bocznych okien. Patrząc na auto z boku widać, że w porównaniu z poprzednikiem szyby o wiele bardziej zwężają się w tylnej części. Przednia szyba jest naprawdę duża, w stosunku do okienek przedziału pasażerskiego. Do tego ramy drzwi nie zachodzą już częściowo na dach, tak jak było kiedyś. Wypchane przednie błotniki oraz lakierowane na czarno przednie słupki (imitujące szkło), sprawiają, że Swift przywodzi na myśl auta spod znaku Mini, czy Skody - w tych konkurentach klasy B można znaleźć podobne akcenty. Profil Swifta tak jak we wcześniej wersji przecina pozioma kreska na wysokości klamek, przebiegająca przez drzwi i błotniki. By auto nie było zbyt obłe w dolnej części, zastosowano prawie takie same przetłoczenie jak w "numerze trzy". Testowane przez redakcję Suzuki w wersji Elegance, cechowało się najdroższym w palecie, perłowym kolorem Ablaze Red (koszt 2 100 zł). Lśniące w słońcu autko potrafiło skradać spojrzenia. Wzrok przyciąga szczególnie przód Swifta. Reflektory w kształcie łez są teraz o wiele większe - wcinają się dużo głębiej w błotniki, i w przeciwieństwie do poprzedniego modelu, łączą się w równej linii ze zderzakiem. Powiększono też nieco wloty powietrza do chłodnicy i połączono je zgrabną linią otulającą, na wzór grilla znanego z sedana Kizashi. Królewskie miejsce na atrapie zajmuje chromowane logo marki. Na masce pozostawiono te same kreski po bokach, ale zderzak dostał trochę bardziej wyraziste przetłoczenia, w które wkomponowano światła przeciwmgłowe. Zaokrąglony tył małego samuraja, posiada nad wstecznym oknem, zgrabnie wkomponowany w klapę daszek z trzecim światłem stopu. Drzwi bagażnika dostały gładki i dyskretny "kaczy kuperek", wystający delikatnie do tyłu. Lampy podobnie jak te z przodu, wchodzą głęboko w błotniki i są większe od tych, znanych z poprzedniego modelu. Klosze w odróżnieniu od "trójki" nie są całe czerwone, gdyż dostały wyraźne białe pasy. Tylny zderzak przełamany dwiema poziomymi kreskami jest bardzo spokojny, podobnie jak krągłości nadkoli. Nieznacznie zmieniono wygląd bocznych lusterek, które teraz mają lepiej wpływać na aerodynamikę autka. WNĘTRZE Przechodzimy do oceny wnętrza naszego czerwonego Swifta. Zanim skupimy się na detalach, warto zaznaczyć, że w polskiej ofercie Suzuki znajduje się pięć wersji wyposażenia: CLUB, COMFORT, PREMIUM, ELEGANCE oraz COMFORT cechujący się skrzynią automatyczną. W ręce trafił model w najbogatszej wersji ELEGANCE. Po zajęciu miejsca w aucie zostajemy porażeni totalnie odmienionym wnętrzem. W stosunku do trzeciej generacji zmieniono po prostu wszystko. Styliści całkowicie wygładzili linie deski rozdzielczej, nadając jej o wiele subtelniejszy wygląd. Czarne boczki drzwiowe i krawędzie poszycia deski przełamano srebrną listwą ozdobną. Wykończenie w tym samym srebrnym stylu, wkomponowano jeszcze w środkowe nawiewy powietrza, szkielet kierownicy i obwoluty tarcz zegarów. Panel środkowy otrzymał ładne wyświetlacze i starannie wkomponowane w konsolę przyciski i pokrętła. Zachowano przy tym umiar i kierowca podobnie jak w starszym modelu, nie jest atakowany zbyt dużą ilością przełączników. Zmiany nie ominęły też zestawu wskaźników Swifta. Analogowe zegary wprawdzie wciąż osłania owalny daszek, ale ich rozmieszczenie jest inne. Po środku mamy wyświetlacz komputera pokładowego z zegarkiem (standard wyposażenia), z lewej strony obrotomierz ze wskaźnikiem temperatury wody, a z prawej prędkościomierz z kontrolką poziomu paliwa. Tarcze są podświetlone w przyjaznym białym kolorze, a wskazówki łącznie z przełącznikami konsoli dostały sportową, czerwoną barwę. Osłonę poduszki powietrznej kierownicy znacznie okrojono, dzięki czemu ster wygląda teraz jakby wyszedł z sali fitness. Do tego świetnie leży w dłoni i w każdej wersji poza podstawową CLUB, jest obity dobrą gatunkowo skórą. Poziom regulacji kolumny kierowniczej mamy niestety tylko w pionie. Możliwość regulacji w poziomie dostajemy wyłącznie w najbogatszym Swifcie ELEGANCE. Plastiki deski i tworzywa poszyć są twarde, ale za to z pewnością będą trwałe i odporne na intensywne użytkowanie. Przełączniki sterowania różnymi funkcjami cieszą poręcznością (poza guzikiem komputera pokładowego przy zegarach). Brawa za klimatyzację manualną w standardzie! Automatyczną dostajemy tylko w wersji ELEGANCE. Elektrycznie sterowanych oraz podgrzewanych lusterek nie dostaniemy tylko w modelu CLUB. Za to elektrycznie sterowane szyby drzwi przednich to podstawa. Elektryka szyb tylnych jest natomiast domeną wersji PREMIUM I ELEGANCE. Ogrzewaną tylną szybę z wycieraczką i spryskiwaczem mamy w standardzie. WIDEO - zobacz wnętrze nowego Suzuki Swift: KOMFORT i PRZESTRONNOŚĆ We kabinie Swifta wbrew pozorom miejsca wcale nie jest mało. Można poczuć efekt powiększenia rozstawu osi. Auto daje przede wszystkim bardzo dużo przestrzeni nad głowami. Z przodu kierowca i pasażer ekspresowo znajdą komfortową pozycję. W opcji można zamówić w katalogu nawet środkowy podłokietnik. Siedziska foteli są wygodne a oparcia nie doskwierają przy dłuższej jeździe. Regulacja siedzenia kierowcy jest trzystopniowa, wyłączając jedynie wersję CLUB. Wersje PREMIUM i ELEGANCE mogą mieć podgrzewane fotele i dodatkowy nawiew na nogi pasażerów. W przypadku przestrzeni pasażerskiej przyzwoitą pozycję siedzącą otrzymają dwie dorosłe osoby. Trójce będzie już niestety ciasno. Obszaru dla głów i ramion w konfiguracji dwójki jest dużo. Przybyło też miejsca na nogi w stosunku do wcześniejszego Swifta. W salonie nie mamy niestety możliwości wyboru koloru tapicerki. Dostępna jest tylko czarna deska rozdzielcza oraz jedn - prezentowany na zdjęciach kolor i wzór tkaniny siedzeń. Skórzane poszycie foteli nie występuje w ogóle. RADIO Fabryczny, zabudowany radioodtwarzacz w Swifcie wciąż nie jest podstawą - nie ma go w najtańszej wersji CLUB. Dopiero w pozostałych modelach na pokładzie znajdziemy system dbający o całkiem dobry dźwięk. Radio RDS z możliwością odtwarzania płyt CD/MP3, współpracuje w zależności od pakietu z 4 lub 6 głośnikami. Z radiem jest też złącze USB, dzięki któremu możemy podłączyć prywatne urządzenie zewnętrzne z własnymi plikami muzycznymi. Obsługa systemu grającego jest prosta - menu nie sprawia kłopotu. Dodatkowo użytkowanie sprzętu umila sterowanie wkomponowane w kierownicę. Podświetlane przyciski wraz ze skórzanym sterem dostajemy na wyposażeniu Swifta poza najtańszą wersją CLUB. Inne nowoczesne udogodnienia takie jak zestaw głośnomówiący czy nawigacja satelitarna z wyświetlaczem wkomponowanym w panel środkowy, nie występują na liście opcji. Elementy te możemy znaleźć dopiero w osobnym katalogu akcesoriów. SCHOWKI Wsiadając do auta nie spodziewaliśmy się, że znajdziemy tyle przydatnych skrytek. Największą jest tradycyjny zamykany schowek, wkomponowany w nisze deski rozdzielczej (niestety brak mu podświetlenia). Na szczycie konsoli mamy otwieraną półkę, a pod radiem spore wyżłobienie. Na środku w przedniej części auta, jest miejsce na kubek czy butelkę. Tylny przedział pasażerski ma do dyspozycji dwa uchwyty na butelki w tunelu - w tym jeden jest sprytnie otwierany. Deska rozdzielcza posiada jeszcze wąską otwartą lukę na drobnostki. We wszystkich drzwiach umieszczono kieszenie z dodatkowymi wyżłobieniami na butelki - w efekcie mamy aż 7 osobnych butelkowych uchwytów! Daszki przeciwsłoneczne specjalnie dla kobiet dostały lusterka. W konsoli centralnej znalazło się seryjne gniazdo 12V. Tuż obok poza podstawową wersją CLUB, zainstalowano port USB. Kieszeni na gazety w oparciu fotela pasażera podobnie nie znajdziemy tylko w CLUB. BAGAŻNIK Zwykle w nowych wersjach samochodów, bagażniki zaliczają tendencję wzrostową. Czwarta generacja Swifta nie może się jednak pochwalić takim progresem, gdyż dopadła ją tendencja spadkowa. Z 213 litrów oferowanych w Swifcie III, teraz mamy do dyspozycji 211 litrów. Na szczęście tej różnicy nie jesteśmy w stanie zauważyć. Kuferek tak jak wcześniej jest mały, a dostęp do niego utrudniony, przez wysoko poprowadzony zderzak i małą klapę drzwi. Niektóre osoby może na dodatek drażnić półeczka osłaniająca - niestety nie podnosi się razem z klapą. Skromny bagażniczek japończyka na szczęście można powiększyć do przestrzeni załadunkowej, wynoszącej 902 litry. Oparcia siedzeń składają się asymetrycznie 60/40 w płaską pozycję, ale w efekcie po złożeniu całości, niestety otrzymujemy wysoki stopień dzielący dwie płaszczyzny, sporo utrudniający jego funkcjonalność. Plus dajemy za lampkę doświetlającą wnętrze kuferka. Pod podłogą umiejscowiono koło dojazdowe z narzędziami. Słaby wynik 211 litrów w kufrze, pozycjonuje Swifta na końcu listy aut segmentu B. Dla przykładu: Kia Rio oferuje 288 l, Peugeot 207 posiada 270 l, Fiat Grande Punto 275 l, Volkswagen Polo 280 l, Opel Corsa 285 l, Citroen C3 ma 300 l, podobnie jak koda Fabia II mieszcząca 300 l. SILNIK i SKRZYNIE BIEGÓW Pod maską Swifta pracuje czterocylindrowy, rzędowy, 16-zaworowy silnik wolnossący o pojemności litra, wyposażony w łańcuch rozrządu. Nieduży pojemnościowo benzynowiec oznaczony symbolem VVT, to jednostka o zmiennych fazach rozrządu zaworów ssących i wydechowych. Moc jaką rozwija silnik to 94 koni mechanicznych. Maksymalny moment obrotowy wynosi 118 Nm. Swift choć w polskiej ofercie ma tylko jeden silnik na liście, posiada dwie dostępne skrzynie biegów. Podstawowa to manualna przekładnia, a drugą jest 4-stopniowa, automatyczna skrzynia wspomagana standardowo funkcją ruszania na wzniesieniu (Hill Hold Control). litrowy agregat, dodatkowo może być wyposażony w system Engine Auto Stop Start, będący technologią odpowiedzialną za oszczędzanie paliwa i obniżenie emisji CO2. W testowym Swifcie, którym mieliśmy przyjemność jeździć w trakcie prób dysponowaliśmy właśnie takim rozwiązaniem. W praktyce Stop/Start sprawdza się tylko w mieście - wyłącza i włącza automatycznie silnik podczas postoju. Takie zachowanie wpływa na ekonomię. WIDEO z testu - zobacz z bliska Suzuki Swift IV: Suzuki Swift IV VVT 94 KM - TEST Czas na opis naszych wrażeń z jazdy, ale zanim do nich przejdziemy, warto zaznaczyć, że mały czerwony japończyk otrzymał system inteligentnego kluczyka. Dzięki temu rozwiązaniu, po zbliżeniu się do auta wystarczyło nacisnąć guzik w klamce, by otworzyć drzwi i wślizgnąć się za ster auta. Sprawa ma się podobnie w momencie odpalenia silnika - by jednostka "zagadała" trzeba użyć podświetlonego guzika Start/Stop na desce rozdzielczej. Siedząc za kierownicą jesteśmy pod wrażeniem cichutkiej pracy silnika. To jednak wcale nie zasługa dobrze wytłumionego wnętrza, gdyż jednostka sama w sobie ma bardzo wysoką kulturę pracy. Mały benzynowiec zaczyna wydawać z siebie więcej dźwięków przy szybszej jeździe. Gdy wciśnie się gaz do dechy i podkręca autko na obrotach, motor daje o sobie znać. Jeżeli ktoś się zastanawia, po co tak "męczyć" auto, to od razu odpowiadamy, że takie traktowanie Swifta jest jak najbardziej pożądane. Silnik to klasyczna japońska "wiertarka" - stajnia 94 koni mechanicznych potrzebuje wysokich obrotów. Moc ta osiągana jest dopiero przy 6000 obr./min. To imponujący wynik, jak na jednostkę bez turbodoładowania. Maksymalny moment 118 Nm, dostajemy jest przy 4800 obr./min. Te dane idealnie obrazują jakim zapotrzebowaniem na obroty cechuje się Suzuki. Kierowca by jeździć dynamicznie, musi korzystać z zakresu 4000/5000 obrotów, a taka jazda wymusza częste sięganie do lewarka zmiany biegów. Dla lubiących mocniejsze wrażenia, szybkie wystrzelenie spod świateł jest banalne. Jadąc statyczne, do sprawnego wyprzedzenia niezbędna jest redukcja, bo autu brak elastyczności ze względu na moc oferowaną w wyższym zakresie. Manewrowanie lewarkiem jest jednak bardzo przyjemne - skrzynia działa precyzyjnie z nęcącym uszy "klikiem przełożeń", często spotykanym w japońskich autach. Lewarek jest krótki i świetnie leży w dłoni. Prawie 100-konny "wolnossak" osiąga pierwszą setkę po 12 sekundach, a jego prędkość maksymalna wynosi 165 km/h. SPALANIE W zbiorniku mieszczą się 42 litry paliwa. Wlew nie jest automatycznie ryglowany - by zatankować trzeba go otworzyć dźwigienką z kabiny. Według danych producenta testowany model Swifta VVT o mocy 94 KM, wyposażony w system Start/Stop, w połączeniu z manualną skrzynią biegów oraz oponami w rozmiarze 185/55 R16 spala: 5,8 litra/100 km podczas jazdy po mieście. Na trasie auto zadowolić się ma dawką 4,4 litra/100km, a w cyklu mieszanym spalać 4,9 litra/100km. Podczas testu dane dotyczące zapotrzebowania na paliwo Swifta, jakie udało się zebrać, nieznacznie różniły się od tych katalogowych. Według próby, spalanie Suzuki było wyższe, jednak mimo tego uznjemy, że auto należy do oszczędnych. SPALANIE - Test * cykl miejski - 6,5 litra/100km* trasa - poniżej 5 l/100km* cykl mieszany - 6,0 l/100km Informacje na temat spalania auta możemy systematycznie monitorować na wyświetlaczu umiejscowionym pośrodku wskaźników. Komputer pokładowy z cyfrowym ekranikiem dostajemy w w każdej wersji wyposażenia. By uzyskać dostęp do danych spalania, trzeba użyć małego guziczka, wkomponowanego w zegary. Sięganie do przycisku niestety jest bardzo nieporęczne. UKŁAD JEZDNY Zawieszenie czwartej generacji Swifta, w stosunku do poprzedniego modelu, pod względem konstrukcji niewiele się zmieniło. Układ japończyka skomponowano według tego samego schematu. Z przodu wykorzystano kolumny McPhersona, ale ze zmodyfikowanym układem stabilizatora oraz sprężyn śrubowych - ten zabieg miał na celu zredukowanie bocznych przechyłów nadwozia. Oś tylną tradycyjnie oparto na belce skrętnej, sprężynach i amortyzatorach. Zwiększono jednak sztywność układu, co według producenta dało lepszą kontrolę geometrii kół tylnych. Bardzo dobre prowadzenie Swifta III, teraz stało się jeszcze lepsze. Poza poprawionym zawieszeniem, wpłynęło na to sztywniejsze i dłuższe o 90 mm nadwozie, wraz ze zwiększonym rozstawem osi o 50 mm (IV generacja została zbudowana na innej płycie podłogowej niż poprzednik). Suzuki charakteryzuje się świetną trakcją i przyczepnością nie tylko w katalogowych opisach - pojazd faktycznie tak zachowuje się na drodze! Tym samochodem naprawdę chce się jeździć. Prowadzenie jest znakomite jak na auto segmentu B, nie będące żadną specjalną, usportowioną odmianą. Suzuki jest po prostu inne od cywilnej konkurencji. Testowanym Swiftem w agresywnym czerwonym kolorze, aż chciało się mocniej pojeździć po zakrętach. Auto nie stawia oporów w momencie ostrzejszych manewrów. Dzięki rozłożonemu nisko środkowi ciężkości, boczne przechyły nie są tak odczuwalne. Pokonywanie ciasnych łuków jest dość bezpieczne, a gwałtowniejsze ruchy nie wyprowadzają pojazdu z równowagi. Usportowiona charakterystyka powoduje, że zawieszenie jest umiarkowanie sprężyste. Mimo tego komfort podróżowania jest dobry. Układ przyzwoicie wybiera nierówności nawierzchni. Przyjemne filtrowanie kończy się dopiero w momencie opuszczenia utwardzonej drogi, gdyż z dziurami i garbami zawieszenie radzi sobie już trochę gorzej. Hałasy pracy zawieszenia w momencie pokonywanych wertepów, nie przenoszą się zbytnio do wnętrza. Elektryczne wspomaganie działa mocno, ale nie pozbawia kierowcy poczucia kontaktu kół z nawierzchnią. Wszelkie manewry autem są pewne, ster ekspresowo reaguje na plecenia, dając wrażenie prowadzenia małego sportowego auta. Minusem jest standardowa regulacja kolumny kierowniczej tylko w pionie. Możliwość ustawień w poziomie dostaniemy dopiero w droższych wersjach ELEGANCE i COMFORT. Pochwalić za to trzeba zwrotność samochodu - średnica zawracania między krawężnikami wynosi zaledwie 9,6 metra. Małym hatchbackiem można z łatwością wciskać się w trudno dostępne miejsca. Pomagają duże lusterka i niezła widoczność na boki i do tyłu. Dla większego komfortu manewrów autem można dokupić tylne radary zbliżeniowe. HAMULCE Układ hamulcowy nie we wszystkich Swiftach jest identyczny. Tylna oś podstawowo posiada hamulce bębnowe. Dopiero w od wersji ELEGANCE dostępne są tarcze hamulcowe z zaciskami. Z przodu natomiast w każdej wersji pracują wentylowane tarcze hamulcowe. Wersja COMFORT z automatyczną skrzynią, otrzymała elektroniczny system hamulcowy HHC (wspomaganie ruszania na wzniesieniu). Suzuki oferuje podstawowo zaawansowane systemy bezpieczeństwa czynnego i biernego. Inteligentny układ hamulcowy wyposażony został w systemy antypoślizgowe: ABS (system zapobiegający blokowaniu kół podczas hamowania) i EBD (system rozdziału siły hamowania kół skracający drogę hamowania) oraz BAS (system wspomagania nagłego hamowania). Podstawowo jest także ESP (elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy) i TCS (układ zapobiegający poślizgowi kół napędzanych). BEZPIECZEŃSTWO Konstrukcja nadwozia małego hatchbacka, to kontrolowane strefy zgniotu, progresywnie pochłaniające energię uderzenia. Wzmocnienia wykonano ze stali o podwyższonej wytrzymałości. Te rozwiązania w połączeniu z bogatym systemem poduszek powietrznych sprawiają, że nowy Swift podnosi poprzeczkę w temacie oferowanego poziomu bezpieczeństwa. Podstawowo na pokładzie znajduje się aż 7 poduszek powietrznych: dwie przednie, kurtynowe obejmujące przedni i tylny przedział, dwie boczne oraz Air Bag ochraniający kolana kierowcy. W aucie są też trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, z przodu zastosowano dodatkowe napinacze pirotechniczne z ogranicznikiem siły napinającej i wygodną regulację wysokości. W dbałości o najmłodszych, tylną kanapę wyposażono w system ISOFIX do mocowania fotelika dziecięcego, jest też blokada zamka drzwi tylnych. Siedziska są wyposażone w czujniki obecności podróżujących przodu - zapinanie pasów jest wymuszane doprowadzającym do szału dźwiękiem dzwonka. ZABEZPIECZENIE PRZED KRADZIEŻĄ Przed złodziejami ma strzec właściciela seryjnie montowany immobilizer. Jest też zdalnie sterowany centralny zamek obsługiwany z pilota (poza najtańszą wersją CLUB). Suzuki Swift IV - OŚWIETLENIE Zmienione reflektory w kształcie łez, wcinające się dużo głębiej w błotniki, świetnie wyglądają i dobrze świecą. wyposażono je w manualną regulację wysokości. W wersjach PREMIUM i ELEGANCE posiadają czujnik zmierzchu - ta funkcja automatycznie włącza światła mijania po wjeździe do tunelu, lub gdy na dworze zrobi się ciemniej. W wymienionych powyżej bogatych wersjach, także dostaniemy lampy przeciwmgłowe w zderzaku. Opcja z ksenonami i spryskiwaczami nie występuje w ogóle. Tylne Lampy podobnie jak te z przodu, wchodzą głęboko w błotniki i są większe od tych, znanych z modelu trzeciej generacji. Klosze w odróżnieniu od "trójki" nie są całe czerwone, gdyż dostały wyraźne białe pasy. GWARANCJA Japońska marka obejmuje swoje auta 3-letnią umową gwarancyjną, lub limitem 100 000 kilometrów, na mechanikę pojazdu. Gwarancja na odporność nadwozia i perforację blach objęta jest jest okresem 12 lat, od daty zakupu auta przez pierwszego właściciela. Przygotowany jest dodatkowo gwarancyjny program Service Care 3+2, obejmujący kompleksową ochronę serwisową samochodu po 3-letnim okresie gwarancji producenta (na dodatkowe 24 miesiące), w formie ubezpieczenia kosztów napraw. Program ten oferowany jest nabywcom nowych samochodów marki Suzuki, zakupionych w Sieci Autoryzowanych Dealerów Suzuki Motor Poland Sp. z Suzuki Swift IV - film z CRASH TESTu Euro NCAP Nadwozie charakteryzujące się wzmocnioną sztywnością, przełożyło się na lepsze wyniki w testach zderzeniowych. W porównaniu z czterema przyznanymi gwiazdkami poprzednikowi, nowy Swift otrzymał 5 gwiazdek instytutu badań Euro NCAP. To najwyższa, możliwa do zdobycia nota, plasująca Swifta w czołówce najbezpieczniejszych modeli segmentu B. Suzuki Swift IV - CENA Auto w polskich salonach dostępne jest w pięciu wersjach wyposażenia: CLUB, COMFORT, PREMIUM, ELEGANCE oraz COMFORT z automatyczną skrzynią. Najtańszy Suzuki Swift 3-drzwi, kosztuje 42 900 zł. Najtańszy Swift 5-drzwiowy to wydatek 45 900 zł. Opisywany i testowany przez redakcję Suzuki Swift, to najbogatsza wersja wyposażenia ELEGANCE. Za taki model trzeba w salonie zapłacić 55 900 zł. WERSJA CLUB COMFORT PREMIUM ELEGANCE COMFORT A/T Suzuki Swift VVT 5-drzwi 45 900 zł 48 900 zł 51 900 zł 55 900 zł 53 900 zł Suzuki Swift VVT 3-drzwi 42 900 zł 45 900 zł 48 900 zł - - . Suzuki Swift IV VVT - DANE TECHNICZNE SILNIK R4 / 16 zaworów Paliwo Benzyna Pojemność 1242 cm3 Moc maksymalna 69 kW/94 KM/6000 obr./min Maks mom. obrotowy 118 Nm/4800 obr./min Prędkość maksymalna 165 km/h Przyspieszenie 0-100km/h 12,3 s Skrzynia biegów manualna/5 Napęd przedni Zbiornik paliwa 42 l Masa własna/ładowność 1020/1480 kg Opony 185/55 R16 Emisja CO2 116 g/km Bagażnik/po złożeniu siedzeń 211 l/892 l . Suzuki Swift IV - WYMIARY W porównaniu do poprzedniej generacji, obecny Swift IV urósł. Nadwozie jest dłuższe o 90 mm, wraz ze zwiększonym rozstawem osi o 50mm. Dzięki tym zabiegom teraz Swift oferuje nieco większą kabinę pasażerską. Wysokość auto urosła zaledwie o 10 mm. Masa własna Swifta może się zmieniać, w zależności od wersji wyposażenia i nadwozia. Najlżejszy model bazowy 3-drzwiowy, to 945 kg wagi. Najcięższy bogato wyposażony 5-drzwiowy Swift, to już 1040 kg. Maksymalna ładowność auta wynosi 1480 kilogramów. WYMIARY Nowy Swift Poprzedni Swift Długość całkowita 3 850 mm 3 760 mm Szerokość całkowita 1 695 mm 1 690 mm Wysokość całkowita 1 510 mm 1 500 mm Rozstaw osi 2 430 mm 2 380 mm Rozstaw kół (przód) 1 490 mm (koła 15”) 1 480 mm (koła 16”) 1 470mm Rozstaw kół (tył) 1 495 mm (koła 15”) 1 485 mm (koła 16”) 1 480mm . Suzuki Swift IV - KOLORY NADWOZIA Nowego Swifta można kupić w jednym z 10 kolorów nadwozia. Podstawowe bezpłatne barwy to Super White i Bright Red. Lakiery metalizowane wymagają natomiast dopłaty 1 700 zł. Perłowy kolor Ablaze Red (taki jak prezentowany w teście to wydatek 2 100 zł. Lakierowane zderzaki w kolorze nadwozia to standard w każdej wersji wyposażenia. Klamki zewnętrzne oraz lusterka boczne w tej samej barwie to prawie podstawa - nie występują jedynie w najtańszej wersji CLUB. Boot Space 268ℓ. ABS, EBD, ESP and Dual Airbags. 4.9ℓ/100km. The Suzuki Swift includes a 2 year / 30 000 km service plan for all deal models. All variants of the Swift include a promotional 5 year / 200 000 Km warranty. Model. Vehicle Price. Swift to zwinne auto segmentu B doceniane przez osoby często poruszające się po mieście. Niewielkie wymiary sprawiają, że żaden parking nie jest mu straszny, a do zawracania nie trzeba aż dwóch szerokich pasów jezdni. Pierwszy model produkowany od 1983 roku może nie do końca był aż tak rezolutny, ale z każdą kolejną generacją zręczność miała się coraz lepiej. Tak naprawdę Suzuki traktuje dwie pierwsze ewolucje (druga od 1989 r.) jako osobny projekt, a historia współczesnego Swifta liczona jest od 2004 roku. Wszystko dlatego, że dopiero trzecia generacja została autem globalnym, projektowanym z uwzględnieniem wymagającej Europy. Od 2004 r. sprzedało się na świecie 5,4 miliona w Swiftów, w tym 1 milion w Europie. Waga lekka Czy nowy Swift jest faktycznie zupełnie inny od tego wprowadzonego w 2010 roku i tak poręczny, jak chwali się tym Suzuki? Pierwsze dziennikarskie jazdy nad południowym wybrzeżem Europy, gdzie uliczki francuskich portowych miasteczek bywają naprawdę wąskie, a zakamarki księstwa Monako niedostępne dla większości aut, szybko przekonały mnie co do sensu prezentowania zalet Swifta właśnie w tej części Europy. W końcu to auto zostało stworzone w Japonii, gdzie prawie wszystko jest mniejsze, gdzie każdy metr kwadratowy parkingu jest na wagę złota, gdzie funkcjonują totalnie inne ramy i punkty odniesienia niż u nas. Zobacz: TEST Suzuki Ignis DualJet: mały ciałem, wielki duchem Co sprawia, że Swift tak dobrze manewruje i parkuje? Wpływ na to mają jego rozmiary. Auto zmalało względem poprzednika, a stało się tak nie bez powodu. Suzuki wprowadziło do obrotu model Baleno, które jest pozycjonowane nieco wyżej w szeregu. Dlatego aby Swift był odczuwalne mniejszy, musiał po prostu schudnąć - i to to dosłownie. Auto oparte o nową lekką płytę podłogową w podstawowej wersji waży zaledwie 840 kg (o 120 kg mniej), a jego wymiary wynoszą: 3840 mm długości, 1735 mm szerokości i 1495 mm. Rozstaw osi liczy natomiast 2450 mm. Te wszystkie liczby oznaczają, że względem poprzednika Swift jest o 10 mm krótszy i 40 mm szerszy, a jego rozstaw osi zyskał 20 mm, co wpłynęło na więcej swobody w zagospodarowywaniu wnętrza. Z tyłu jest jakby troszkę luźniej, a bagażnik o dziwo zmieści o 54 l więcej od dotychczasowej generacji (265 l). Z nutką sportu Suzuki przyzwyczaiło klientów do niezbyt obszernych wnętrz swoich miejskich autek. W Swifcie sytuacja ta się nie zmienia, ale koncepcję kabiny tak przemyślano, aby wydobyć z niej jak najwięcej miejsca dla podróżnych. W efekcie można liczyć na wystarczającą przestrzeń w przednim przedziale, ale z tyłu łatwo go już zabraknie, gdy tylko w z przodu usiądą wyższe osoby. Przestrzeni na nogi jest ogólnie mało, ale przynajmniej stopy udaje się łatwo wsunąć pod przednie fotele, które zaskakują wygodą. Podłokietnik nie występuje, ale przynajmniej konsola środkowa zmieści podręczne przedmioty i pozwoli bezpiecznie przewiezienie napoi. W schowek wysuwany z deski da się upchać całkiem sporo gratów, tak jak w kieszeniach boczków drzwiowych z przydatnymi wycięciami na butelki. TEST SsangYong Tivoli vs. Suzuki Vitara S: dalekowschodni pojedynek Pozytywnie w odbiorze wypada projekt otoczenia. Deska z okrągłymi centralnymi dyszami nawiewów i pasującymi do tego obudowami analogowych zegarów, ma fajny zarys o sportowym zacięciu. Cyferblaty z biało-czerwonym podświetleniem są czytelne i ładne, tak samo zresztą jak ulokowane pod zestawem multimediów pokrętła sterowania wentylacją kabiny. W wykończeniu dominują twarde plastikowe połacie, przełamane tu i ówdzie srebrnymi dekorami rozświetlającymi wszechobecną czerń. Zgrabna, dająca pewny chwyt kierownica ma odpowiednią średnicę, a za jej pośrednictwem da się sterować funkcjami komputera pokładowego, radiem i zestawem głośnomówiącym. Z gadżetami Intuicyjność obsługi jest bardzo dobra, a wyposażenie jest lepsze, niż można się tego spodziewać. Są też gadżeciki dla kierowców lubiących elektroniczne atrakcje. Na środku między zegarami można spodziewać się ekraniku komputera pokładowego (kolorowy LCD 4,2"). Cieszyć potrafią jego rozbudowane możliwości informacyjne i graficzne. Duży 7-calowy ekran dotykowy spodoba się młodszej klienteli (system Smartphone Linkage Audio Display). Sprzętu tego łatwo się używa bo ekran przyjemnie reaguje na dotyk. Jest port USB oraz wejście kart SD. Ekran wyświetlać może widok z kamery znajdującej się z tyłu samochodu. System można także połączyć z iPhonem za pomocą kabla USB, co pozwala na korzystanie z licznych funkcji Apple CarPlay, takich jak mapy, telefon, wiadomości, muzyka, a także podcasty, audiobooki oraz wybranych aplikacji. System można także połączyć z innymi smartfonami za pomocą systemu MirrorLink. Sprawdź: TEST Suzuki SX4 S-Cross Boosterjet: nowy stary crossover A co z wyglądem zewnętrznym? Nie trudno ustalić, że Suzuki nie ma zamiaru podążać za trendami i stosować wzorniczej unifikacji. Każde auto tej marki wygląda inaczej, i tak też pozostanie. Najnowszy Swift to połączenie charakterystycznych elementów poprzednika z unowocześnioną linią nadwozia. Japończycy nie ingerowali nadmiernie w funkcjonalny wygląd, dlatego z łatwością dostrzeżemy i duży czarny grill, i czarne słupki A sprawiające wrażenie połączenia przedniej szyby z bocznymi oknami. Doszedł nowy detal w postaci czarnej ozdobnej fali w słupku C, dający efekt dachu lekko zawieszonego nad szybami. Efekt ten pogłębia możliwość wyboru rozweselającego wygląd, kontrastowego koloru dachu i lusterek. Lampy mają wciąż łeskowate kształty, ale stały się widocznie smuklejsze, a największym znakiem czasów jest wyposażenie ich w LED-owe oświetlenie. Z charakterem Jak już wyżej wspomniałem, Suzuki Swift wcale nie jest pojazdem dla starszych użytkowników, ceniących sobie przede wszystkim spokój. Ten samochód zawsze miał w sobie spore pokłady charakteru i tak też zostało. W końcu Swift w tłumaczeniu z języka angielskiego to "szybki". W momencie odbycia jazdy testowej wozik wzbudzi zainteresowanie u młodszej klienteli. Zawieszenie zostało tak zestrojone, aby było dobrym kompromisem między dostarczaniem wystarczającej dawki komfortu, a zachowaniem pewności w momencie energicznego pokonywania łuków. Auto nie męczy na gorszych jakościowo drogach, a w porównaniu do Baleno znacznie żwawiej reaguje na polecenia kierowcy. Na żywiołowy charakter wpływa po części nisko ulokowany środek ciężkości i niewielka masa własna. Zaskakująco dobrze wyciszono wnętrze, co potwierdziły podczas mojego testu jazdy z wysokimi prędkościami po autostradach. Dowiedz się: Ford, Toyota, Suzuki, Mazda i PSA łączą mobilne siły Pod maską Suzuki daje do wyboru dwa silniki. Ofertę otwiera wolnossący 4-cylindrowy motor Dualjet o mocy 90 KM i 120 Nm (skrzynia manualna 5 biegów lub bezstopniowe CVT). Drugi motor to 3-cylindrowa jednostka BoosterJet generująca 110 KM i 170 Nm (manual 5 biegów) lub 160 Nm (automat 6 biegów). Są to dokładnie te same benzynowe jednostki napędowe, które już wcześniej znalazły się pod maską w Suzuki Baleno. Opcjonalnie każdy z tych motorów może być wspomagany przez SHVS (Smart Hybrid Vehicle by Suzuki) tzw. "miękką hybrydę", czyli zintegrowany moduł rozrusznika i alternatora, wspomagający jednostkę podczas dużego obciążenia. Sprawdziliśmy to rozwiązanie w modelu Baleno. Napęd standardowo przekazywany jest na przód, ale co ciekawe na niektórych rynkach (niestety nie w Polsce) dostępna będzie w połączeniu z silnikiem litra odmiana z napędem 4x4 (ALLGRIP 4WD)! Mnie przypadło jeździć autem z motorem BoosterJet. Okazuje się, że jednostka ta nawet z 6-biegowym automatem bardzo przyjemnie radzi sobie na drodze. Skrzynia ta pozwala na sekwencyjną zmianę biegów i dysponuje łopatkami przy kierownicy podnoszącymi frajdę z jazdy. Zaskakuje charakterystyka pracy silnika, w której praktycznie nie czuć, że ma się do czynienia z silnikiem turbo. Auto bardzo płynnie przyśpiesza, a silnik jest całkiem elastyczny, co potwierdza zakres dostępnego momentu obrotowego (160 Nm przy 1700-4000 obr./min.). Katalog mówi, że na sprint do "setki" potrzeba 10 sekund, natomiast za kierownicą wydaje się, że auto taką prędkość osiąga w krótszym czasie. Z rozpędem do szybkości nawet 190 km/h pełen werwy Swift nie będzie miał problemów. Średnie spalanie wersji z automatem obiecywane jest na l/100 km, natomiast mi w warunkach raczej ostrego traktowania pedału gazu, na trasie pełnej serpentyn i podjazdów, komputer pokazał 7,4 l na "setkę".. Podsumowanie i cena Suzuki w ostatnich latach aktywnie zmienia portfolio samochodów. Marka o blisko 100-letniej historii wyraźnie się odmładza, modernizuje swoje pojazdy, a przy tym stara się celować w trochę młodszą klientelę niż dotychczas. Widać to po multimediach i elektronice wkładanej do nowych aut, czy też po samym wyglądzie, czego najlepszym przykładem jest lifestylowy Ignis. Nowy Swift podczas pierwszego spotkania szczerze mi się spodobał. I to nie z wyglądu, a za sprawą tego jak przyjemnie jeździ. Czuć, że ten filigranowy hatchback jest naprawdę lekki - zarówno pod względem masy własnej, jak i w prowadzeniu. Tradycjonaliści wybiorą budzącą zaufanie wolnossąca jednostkę, ale już osoby lubiące pojechać z werwą skierują się ku wersji 3-cylindrowej z turbodoładowaniem. Miłośnicy Swifta Sport mają natomiast na co czekać - wersja ta pojawi się w 2018 roku i otrzyma 4-cylindrową 140-konną jednostką litra BoosterJet. Przeczytaj również: TEST Suzuki Baleno DualJet SHVS Elegance: nietypowy silnik w typowym hatchbacku Nowy Swift zdecydowanie ma w sobie DNA poprzednich generacji, ale jest od nich bystrzejszy i nowocześniejszy. Tu na bezpieczeństwo wpływają już zaawansowane technologie. Auto ma zastosowany system autonomicznego hamowania awaryjnego, układ ostrzegający przed zjechaniem z pasa ruchu, asystenta świateł drogowych oraz adaptacyjny tempomat. No i jeszcze jest ta "miękka hybryda" pozwalająca zużywać mniej benzyny. Nowy Swift udowadnia, że produkowanie niewielkich pojazdów wychodzi tej marce naprawdę dobrze, a klienci nie są traktowani jak króliki doświadczalne. Do tej pory producentowi udawało się nadzwyczaj dobrze unikać kłopotliwych wpadek, więc wierzymy, że wciąż tak będzie. Polski cennik Swifta na razie nie został opublikowany. Wiemy jedynie, że importer w naszym kraju całkowicie wycofał się z oferowania bazowej odmiany Club. Cennik otworzy teraz dobrze wyposażona już w podstawie specyfikacja startująca od kwoty 47 900 zł. Szczegółowy cennik ma zostać opublikowany 6 kwietnia. .Suzuki Swift BoosterJet 6AT - dane techniczne. SILNIK R3, 12V, Turbo Paliwo benzyna Pojemność 996 cm3 Moc maksymalna 83 kW/ 110 KM przy 5500 obr./min. Maks mom. obrotowy 160 Nm przy 1700-4000 obr./min. Prędkość maksymalna 190 km/h Przyspieszenie 0-100km/h 10 sekundy Skrzynia biegów automatyczna 6 biegów Napęd na przód Zbiornik paliwa 37 l Katalogowe zużycie paliwa (miasto/ trasa/ średnie) 6,4 l/ 4,3 l/ 5,0 l poziom emisji CO2 114 g/km Długość 3840 mm Szerokość 1735 mm Wysokość 1495 mm Rozstaw osi 2450 mm Masa własna - zależna od wyposazenia 940 kg Maksymalna masa z obciążeniem 1380 kg Pojemność bagażnika/ po złożeniu oparć 265 l/ 947 l Hamulce przód/ tył tarczowe wentylowane/ tarczowe Zawieszenie przód kolumny McPherosna Zawieszenie tył belksa skrętna Opony (w testowym modelu) 185/55 R16 Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku
Swift celkově čtvrtý, ale první globální. Suzuki Swift je zavedený pojem, vůbec první auto tohoto jména dorazilo do Evropy už v roce 1983 s výrazně hranatou karoserií. Na sklonku osmdesátých let pak nastoupil důkladně přepracovaný Swift oblých tvarů, který s průběžnými modernizacemi vydržel v Evropě až do roku 2003.
Model ten nigdy nie był w czołówce najchętniej kupowanych samochodów w Polsce. Od marki tej nie oczekujemy finezyjnych kształtów, rzucającego na kolana poziomu wyposażenia czy wyjątkowych osiągów. Tutaj stawiamy na jakość i niezawodność. Czy nowe Suzuki Swift potwierdza słowa wstępu? Postanowiłem to sprawdzić to podczas krótkiego testu. W ramach testu otrzymałem model proekologiczny. Zgodnie z przyjętymi założeniami oraz szacunkami ekspertów oszczędne, ale zanieczyszczające środowisko silniki diesla mają być wypierane przez nowoczesne technologie. Rynek ma zalać fala samochodów z silnikami typu hybryda. Tak też się stało z Suzuki. Czy jest lepiej a jednocześnie ekonomiczniej? O tym dowiecie się z dalszej części testu. Wygląd zewnętrzny – Swift w tym wydaniu mocno rzuca się w oczy Świetny złoty kolor połączony z srebrnym dachem (Rush Yellow Metalic + Premium Silver Metallic) i drobnymi detalami w tym samym kolorze to nie jedyne elementy, które sprawiają, że Swift może się podobać. Wbrew pozorom ciekawych detali jest zdecydowanie więcej. Spore reflektory przednie z wbudowanymi światłami do jazdy dziennej wykonano w technologii LED. Pozytywne wrażenie robi również sporej wielkości atrapa chłodnicy. Jej środek zdobi chromowana listwa pod którą umieszczono tablicę rejestracyjną. Całość sprawia wrażenie jakby nowe Suzuki Swift się do nas uśmiechało. Linia boczna skrywa wyraźnie opadający ku tyłowi dach, spore nadkola oraz klamki drzwi tylnych schowane wysoko w tylnych słupkach. Ze smutkiem muszę przyznać, że tył pojazdu jest najbardziej zachowawczy. Naprawdę trudno jest znaleźć tu jakikolwiek charakterystyczny akcent. Wnętrze – rozczarowuje surowością Po naprawdę dobrym projekcie nadwozia moje oczekiwania względem wnętrza pojazdu wyraźnie poszły w górę. Pomimo tego, że Japończycy nigdy nie słynęli z powalających projektów to po cichu miałem wrażenie, że w Swifcie się udało. Założenia były następujące – ma być prosto i czytelnie. Niestety,testowany model w pewnym stopniu wyłamuje się z przyjętych założeń. Jedno na pewno się zgadza – jest prosto. Dla wielu osób nawet za bardzo prosto. Jeszcze gorzej wypada inny element, który jest istotny w ocenie wnętrza. To czytelność lub jak ktoś woli intuicyjność obsługi. O ile zestaw zegarów w pełni uosabia japońską szkołę designu samochodów, tak zestaw multimedialny oraz przeładowane dużymi i źle wyglądającymi przyciskami koło kierownicy przynoszą sporą ujmę najmniejszemu modelowi w gamie Suzuki. Niestety, trzeba to wyraźnie podkreślić. System multimedialny nie jest najprostszy w obsłudze, to dodatkowo swoim wyglądem oraz interfejsem sprawia wrażenie archaicznego. Wystarczy poświęcić mu chwilę wolnego czasu, ustawić nawigację czy zaprogramować stacje radiowe by zrozumieć, że system multimedialny Suzuki przenosi nas w inny świat. Niestety jest to świat, którego nie znajdziemy w większości współczesnych samochodów. Wnętrze, to nie tylko wady Jest jedna rzecz, która totalnie ujęła mnie we wnętrzu testowanego modelu. To przestrzeń. Wymiary zewnętrzne naprawdę tego nie sugerują. Prawda jest zgoła inna. Suzuki Swift oferuje naprawdę sporą przestrzeń wewnątrz. Pomimo tego, że nie miałem przyjemności przeprowadzenia „testu dwumetrowca” który systematycznie wykonuje jeden z polskich dziennikarzy motoryzacyjnych, to i tak udało mi się w prosty sposób określić jaką przestrzenią dysponujemy decydując się na japoński model. Metoda ta jest naprawdę prosta. Po zajęciu miejsca za kierownicą naprawdę sumiennie ustawiłem sobie fotel oraz kierownicę we właściwej i wygodnej dla mnie pozycji. Dokładnie tak jakbym miał podróżować na co dzień i wliczając w to dłuższe trasy. Chwilę później zająłem miejsce z tyłu pojazdu. Dopiero wtedy odkryłem, że wnętrze Swift oferuje naprawdę spore wnętrze. Pomimo opadającego dachu miejsca w żadnym punkcie nie brakowało. Napiszę więcej – w ten sposób bez trudu możemy podróżować w cztery dorosłe osoby. Jest tylko jeden warunek – wzrost pasażerów nie może przekraczam 180 cm. Miejskie detale Suzuki Swift to typowe auto miejskie. Należy do mocno obsadzonej klasy B. Pomimo całkiem pojemnego wnętrza naturalnym środowiskiem dzielnego Japończyka są miejskie, ciasne uliczki. Również we wnętrzu znajdziemy detale, które potwierdzają te słowa. Liczne haczyki, które przytrzymują torby z zakupami, całkiem pojemny i głęboki bagażnik to drobiazgi, które pomogą nam utrzymać porządek we wnętrzu po szybkim wypadzie na codzienne zakupy. Producenci zadbali też o bezpieczeństwo dzieci. W końcu to one bardzo często towarzyszą nam podczas zakupów po powrocie z pracy. System blokady otwierania drzwi od środka jest bardzo czytelny. Nie wymaga on korzystania z instrukcji obsługi jak w niektórych modelach. W miejskim zgiełku nieźle sprawdza się też bezstopniowy automat. Jego charakterystyka działania skutecznie studzi możliwości jednostki, zniechęca też do dynamicznej jazdy. Hybryda, która mnie nie przekonuje Już na wstępie wypada napisać, że Suzuki Swift w połączeniu z bezstopniowym automatem już po pierwszych kilku kilometrach odbiera całą chęć dynamicznej jazdy. Nawet korzystając z trybu Sport, który jest uruchamiany przyciskiem umieszczonym po lewej stronie dźwigni zmiany biegów niewiele się zmienia. Samochód chętniej wkręca się na wysokie obroty, sprawia wrażenie zdecydowanie bardziej dynamicznego ale hałas który pojawia się przy tej okazji na dłuższą metę jest nie do wytrzymania. Taka jazda dla wielu z Was będzie zwykłym utrapieniem. Wracając do nowoczesnej jednostki naprawdę trudno jest mi sobie wyobrazić sens zakupu samochodu z hybrydą pod maską. Na podstawie Suzuki mogę jasno i wyraźnie napisać, że ekologia i ekonomia to w tym przypadku mit. I należy to napisać wielkimi literami. Pod maską znajdziemy silnik o pojemności l i mocy 83 KM. Jest to silnik o oznaczeniu K12D z VVT + 12V SHVS. Masa pojazdu wynosi zaledwie 911 kg, co każe przypuszczać, że będziemy mieć do czynienia z naprawdę dynamicznym, ale i oszczędnym autem. Ten drugi parametr stawia pomysł zakupu hybrydy Suzuki pod sporym znakiem zapytania. Śmiałe założenie połączenia dobrze znanego silnika benzynowego z akumulatorem litowo-jonowym miało przynieść wymierne efekty. Niestety, tak się nie stało. Na dystansie 1000 km Swift zużyło średnio 5,5 l benzyny na 100 kilometrów. Z ręką na sercu przyznaję – oczekiwałem znacznie lepszego wyniku. Zastosowany tutaj układ 12V SHVS korzysta z lekkiego alternatora połączone z rozrusznikiem, który pełni funkcję silnika elektrycznego. Wspomniany silnik elektryczny wspomaga silnik benzynowy przy ruszaniu i przyspieszaniu. Przy wytracaniu prędkości akumulatory są za doładowywane. Całość jak już wspomniałem wyżej zdecydowanie mnie rozczarowała. Wystarczy wspomnieć tu Fiata Punto czy Volkswagena Polo. Oba modele z silnikiem diesla pod maska potrafią się zadowolić zapotrzebowaniem na paliwo na poziomie 4,2 – 4,5 l na 100 kilometrów. Wrażenia z jazdy – automat wszystko psuje Tego można było się spodziewać. Lekki samochód o mocy zbliżonej do 100 KM to idealny materiał na szybki samochód miejski. Niestety zapędy kierowcy studzi niezbyt dobry automat. Sprawdzi on się tylko podczas jazdy miejskiej. Jest to niezbyt dobra informacja, tym bardziej, że zestrojenie zawieszenia wręcz zachęca do szybkiej, dynamicznej jazdy. Dosyć precyzyjny układ kierowniczy oraz zawieszenie oparte na kolumnach McPhersona z przodu oraz belce skrętnej z tyłu sprawia, że w Suzuki czujemy się bezpiecznie. Ostre zakręty, nagła zmiana kierunku jazdy nie robi na mnie większego wrażenia. Suzuki Swift daje dużo przyjemności z jazdy. Podsumowanie Suzuki Swift to model który rzuca się w oczy. To model, który może się podobać i może dawać sporo przyjemności z jazdy. Jego braki nie wynikają z niedociągnięć lub oszczędności. Wynikają raczej z japońskiej szkoły designu, którą szczególnie widzimy we wnętrzu. Osobiście najbardziej rozczarowuje mnie układ napędowy. Nie pasuje on do świetnego zawieszenia. Silnik typu hybryda nie należy do szczególnie oszczędnych a w połączeniu z niezbyt udaną skrzynią biegów skutecznie tłumi on możliwości samochodu. Pomimo tego nie można zaprzeczyć jednemu – Suzuki Swift to świetna propozycja do miasta. Jeśli zachowa on niezawodność z znaną z innych modeli japońskiej marki to znajdziemy samochód, który posłuży nam przez długie lata. Wygląd: (9 / 10)Wnętrze: (5/ 10)Silnik: (5 / 10)Skrzynia: (5 / 10)Przyspieszenie: (7 / 10)Jazda: (7 / 10)Zawieszenie: (8 / 10)Komfort: (8 / 10)Wyposażenie: (7/ 10)Cena/jakość: (7 / 10)Ogółem: (68 / 100) Dane techniczne Suzuki Swift: Silnik: hybryda, R4Pojemność: 1197 cm³Moc: 83 KMMaksymalny moment obrotowy: 107 NmSkrzynia biegów: automatyczna, bezstopniowaNapęd: przedni0-100 km/h: 13,1V-max: 180 km/hSpalanie średnie: 5,5 l /100 km
Under the hood, the Swift went through important modifications with the introduction of the mild-hybrid systems. A 1.2-liter engine offered 83 hp and was built for a better fuel-efficiency.
Suzuki Swift IV Archived Skrzynia biegów: Manualna Wyposażenie absalufelgicdelektryczne szyby przednieelektrycznie ustawiane lusterkaimmobilizerklimatyzacja manualnamp3podgrzewane przednie siedzeniapoduszka powietrzna pasażera radio fabryczne Światła przeciwmgielne alarmasr (kontrola trakcji)centralny zamek elektryczne szyby tylneesp (stabilizacja toru jazdy) isofixkomputer pokładowy podgrzewane lusterka boczne poduszka powietrzna kierowcy poduszki boczne przednie skórzana wielofunkcyjna kierownicawspomaganie kierownicy Opis pojazdu Suzuki Swift IV – z pełną historią ASO Suzuki - niski przebieg, w bardzo dobrym stanie technicznym. Pod maską znajduje się niezawodna jednostka benzynowa o pojemności litra (1328 ccm) i mocy 92 KM. W komplecie wszystkie dokumenty, książka serwisowa oraz 2 kluczyki. HISTORIA: Samochód sprowadzony z Niemiec, po wszystkich opłatach celno-skarbowych i tłumaczeniach. Jedynym kosztem dla przyszłego właściciela będzie opłata 256 zł za zarejestrowanie auta. Przebieg samochodu wynosi 143 tys. kilometrów - jest to oryginalny, udokumentowany i potwierdzony w ASO przebieg. STAN TECHNICZNY: Silnik pracuje w sposób prawidłowy, płynnie rozwija moc, zawieszenie w bardzo dobrym stanie, układ jezdny bez zastrzeżeń. WYPOSAŻENIE: - ABS - Alarm - Alufelgi Suzuki - ASR (kontrola trakcji) - CD - Centralny zamek zdalnie sterowany z kluczyka - Elektryczne szyby przednie - Elektryczne szyby tylne - Elektrycznie ustawiane lusterka - ESP (stabilizacja toru jazdy) - Immobilizer - Isofix - Klimatyzacja manualna - Komputer pokładowy - MP3 - Podgrzewane lusterka boczne - Podgrzewane przednie siedzenia - Poduszka powietrzna kierowcy - Poduszka powietrzna pasażera - Poduszki boczne przednie - Radio fabryczne - Skórzana wielofunkcyjna kierownica - Światła przeciwmgielne - Wspomaganie kierownicy Wyrażamy zgodę na sprawdzenie samochodu w dowolnej stacji diagnostycznej lub salonie. Samochód do obejrzenia w Kaliszu. Zapraszamy na oględziny i na jazdę próbną. Wszystkich informacji chętnie udzielimy telefonicznie. Suzuki vytahuje slevu až 270 tisíc. Změny se dotkly všech nabízených vozů. Jeden z nich je na historicky nejnižší ceně. Polský šofér před kruháčem nebrzdil. Přeletěl papeže, přerazil strom a zastavila ho zeď hřbitova. Katalogová karta vozu Suzuki Swift. Obsahuje technické údaje vozů, které udává výrobce, ale i
Jesteś na Forum Samochodowe Forum Motoryzacyjne Samochody osobowe - hybrydowe, elektryczne i konwencjonalne Suzuki forum Jaki model Suzuki kupić? Suzuki swift 2 albo inne do pracy Odpowiedz z cytatem Witam wszystkich forumowiczów. Ostatnim czasy zastanawiam się nad kupnem autka które niewiele spali najlepiej w gazie na dojazdy do przypadł mi Suzuki Swift drugiej generacji z silnikiem o mocy 53 (podobno spalanie na poziomie l na 100)Czy ktoś może miał styczność z tym autkiem, jakieś podpowiedzi na temat awarii ,kosztów może polecicie coś innego w miarę oszczędnego (myślę, że do pojemności wystarczy), mało awaryjnego i taniego w naprawach Dodam też, że chciałbym kupic autko do tysZ góry dziękuję za odpowiedzi pusiemekku91 Posty: 3 Prawo jazdy: 20 08 2009 Przebieg/rok: 20tys. km Auto: BMW 320i e36 Silnik: 150 km Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 25 Lut 2018, 15:14 Odpowiedz z cytatem Spokojnie znajdziesz takiego Swifta tylko uwaga na rudą,gnije zarówno buda jak i podłużnice (to musisz sprawdzić na oględzinach). Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy. Barol Posty: 38081Zdjęcia: 0Miejscowość: Górny Śląsk Auto: VW Golf VI Silnik: TSI 122KM Paliwo: Benzyna Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2012 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 25 Lut 2018, 15:26 Odpowiedz z cytatem A jak z awaryjnością? Czytałem coś, ze zawieszenie nie grzeszy niby trwałościąi czy jakbym znalazł w benzynie to jak cenowo założenie gazu ? pusiemekku91 Posty: 3 Prawo jazdy: 20 08 2009 Przebieg/rok: 20tys. km Auto: BMW 320i e36 Silnik: 150 km Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 25 Lut 2018, 15:40 Odpowiedz z cytatem Założenie gazu do tak taniego auta jest trochę jest trochę twarde i łapię niemal każdą dziurę przez co własnie szybko się zużywa. Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy. Barol Posty: 38081Zdjęcia: 0Miejscowość: Górny Śląsk Auto: VW Golf VI Silnik: TSI 122KM Paliwo: Benzyna Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2012 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 25 Lut 2018, 16:04 Odpowiedz z cytatem Czyli gaz się nie opłaca chyba, że zajdę coś już z zamontowanym. A nie orientujesz się jak z cenami części nowych/używanych do niego? pusiemekku91 Posty: 3 Prawo jazdy: 20 08 2009 Przebieg/rok: 20tys. km Auto: BMW 320i e36 Silnik: 150 km Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Sedan/Limuzyna Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 1996 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 25 Lut 2018, 20:40 Odpowiedz z cytatem Ceny są na akceptowalnym poziomie i dostępne praktycznie w każdym sklepie,dużo też jest zamienników. Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy. Barol Posty: 38081Zdjęcia: 0Miejscowość: Górny Śląsk Auto: VW Golf VI Silnik: TSI 122KM Paliwo: Benzyna Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2012 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne Turbodoładowany, benzynowy silnik DIG-T 163 KM Nissan rozszerza ofertę cenionego modelu Qashqai o wersję z zaawansowanym silnikiem benzynowym DIG-T 163. Nowy, czterocylindrowy, turbodoładowany silnik jest zgodny z rygorystyczną normą emisji spalin EURO 6 i zapewnia ... Tagi: Suzuki, Suzuki Swift, zawieszenie, awaryjne, benzyna, części, eksploatacja, gaz, kupię, kupno samochodu, naprawa, spalanie, szyby Jaki model Suzuki kupić?
Back seatbacks fold but not flat, ride is rather unsettled, interior plastics feel a bit cheap, small boot. New prices start from £15,499. Insurance Group 12. On average it achieves 99% of the official MPG figure. The 2017 Suzuki Swift isn’t perfect, with a small boot, a slightly unsettled ride, high insurance costs and an iffy safety record.
Znaleziono około 14 wyników dla: suzuki swift schemat elektryczny Suzuki Swift - Egr, błąd, check engine, zawór sprawny wiązka też witam, mam problem z autem suzuki swift 2009r. diesel 75KM, świeci się kontrolka check engine, błąd odczytany - zawór egr, (nie mam w tej chwili numeru błędu i opisu) . Właściciel był już też i w serwisie- diagnoza zawór do wymiany. Wymieniłem zawór egr ( część elektryczna tj cewka z wtyczką 2 pinową... Samochody Początkujący 29 Lis 2015 20:13 Odpowiedzi: 4 Wyświetleń: 5832 2011 Suzuki Swift MK7 - Podłączenie sterownika zamka centralnego Hej, Posiadam Suzuki Swift MK7 z 2011 roku z centralnym zamkiem, jednak bez pilota. Postanowiłem, że zainstaluję/zmienię sterownik zamka centralnego na ten obsługujący pilota, jednak nigdzie nie mogę znaleźć schematu połączeń elektrycznych tego auta. Jedyne, które napotkałem dotyczyły Swifta najpóźniej... Samochody Zabezpieczenia 12 Wrz 2015 22:55 Odpowiedzi: 3 Wyświetleń: 2427 schemat suzuki swift 1,3 gc 2007r czy ma ktos z was schemat instalacji elektrycznej suzuki shift Samochody Elektryka i elektronika 02 Kwi 2003 14:07 Odpowiedzi: 6 Wyświetleń: 6570 lusterka elektr. do Suzuki Swift SX 2005 Witam! Poszukuję pilnie schematu instalacji podłączenia lusterek elektrycznie sterowanych i podgrzewanych do Suzuki Swifta SX z 2005r. Szczególnie zależy mi na aplikacji z opisem wyprowadzeń joystika (9 pinów) z przełącznikiem lewe-prawe. Pozdrawiam! Grzegorz z Warszawy Samochody Szukam 02 Maj 2010 16:27 Odpowiedzi: 0 Wyświetleń: 1313 Suzuki swift III 1,3 benzyna - Przewód elektryczny pompy paliwa Witam, potrzebuje zrobić wyłącznik pompy paliwa w w/wsamochodzie, czy ktoś posiada schemat elektryczny lub wie gdzie szukać pod deską rozdzielczą przewodu? Wyłącznik juz mam potrzebuje tylko znaleźć odpowiedni przewód Samochody Zabezpieczenia 06 Paź 2020 11:00 Odpowiedzi: 2 Wyświetleń: 417 Suzuki Swift 1,3 ddis 2011r. - Nie odpala w duże mrozy Witam. Zima przyszła i wyszło jak w temacie. Już przy małych mrozach przy odpalaniu widziałem, że silnik kuleje przy starcie. pomyslałem, że swieca(e) padły. Przy -12 wogóle nie odpalił. Przy pierwszych oględzinach wyszło , że wszystkie świece mają po około 0,5-0,6 ohma także wyglądaja na zdrowe.... Samochody Elektryka i elektronika 12 Maj 2016 09:51 Odpowiedzi: 2 Wyświetleń: 1938 Suzuki swift 92r - co to za wtyczki? Witam remontuje swojego SWIFTA i zastanawiają mnie nieużywane wtyczki. Jedna koło biegów a 3 za fotelem kierowcy pod tylną kanapą. Nie mam schematu elektrycznego auta i nie mogę dojść do tego (co to jest, do czego) z góry dziękuje :) Samochody Elektryka i elektronika 06 Lip 2013 08:46 Odpowiedzi: 0 Wyświetleń: 1116 Suzuki Swift - bezpiecznik z zapłonu Witam. Mam problem z autkiem. Po przekręcaniu kluczyka, w momencie włączania się pompy paliwa, przepala się bezpiecznik pod maską oznaczony jako "FI" i gaśnie kontrolka Check Engine.. Początkowo zdarzyło mi się to w październiku może 2 razy i był spokój, ale niedawno zaczęło się to znowu. Zaczęło się... Samochody Elektryka i elektronika 16 Mar 2009 18:10 Odpowiedzi: 9 Wyświetleń: 8190 schemat elektryczny audi80 WLOC masz może schemat do suzuki swift z 91r.?Albo może wiesz gdzie miałbym poszukać?Z góry dzieki Samochody Szukam 04 Kwi 2006 15:22 Odpowiedzi: 8 Wyświetleń: 15847 schemat instalacji elektrycznej suzuki swift monowtrysk witam szukam instalacji elektrycznej do suzuki a konkretnie chodzi mi o istalacje sterujaca silnikiem Dodano po 2 jak nie macie samego sterownika to calosc tez mnie zadowoli Samochody Szukam 02 Kwi 2010 17:19 Odpowiedzi: 0 Wyświetleń: 3701 Suzuki Swift - Potrzebny schemat elektryczny instalacji silnika g10a Witam Jak w temacie Potrzebny schemat elektryczny instalacji silnika g10a 1,0 benzyna rok 1998. Samochody Szukam 20 Lis 2017 08:38 Odpowiedzi: 0 Wyświetleń: 474 Problem z instalacją elektryczną Geo Metro Witam Mam ogromną prośbę. Otóż mam silnik z amerykańskiej wersji Suzuki Swifta, czyli Geo Metro. Mam kompletną instalację elektryczną jednak jest duży problem z uruchomieniem silnika (Silnik kupiłem z myślą o włożeniu go do malucha). Bardzo bym się cieszył jakby ktoś posiadał schemat instalacji elektrycznej... Samochody Elektryka i elektronika 18 Sty 2009 15:31 Odpowiedzi: 0 Wyświetleń: 845 Szukam schematu insatalacji Tak jak w schematu instalacji elektrycznej do suzuki swift z jednopunktowym wtryskiem (92r).Może ktoś ma jakąś książkę serwisową? Samochody Szukam 13 Gru 2009 11:31 Odpowiedzi: 3 Wyświetleń: 1694 Suzuki Ignis - wspomaganie elektryczne opis wtyczki Witam, próbuje uruchomić wspomaganie od Ignisa w starym swifcie. Proszę o pomoc co podłączyć do modułu sterującego lub ewentualnie link do jakiego schematu. Oto zdjęcia modułu: Zdjęcie wtyczki do rozpracowania: Z góry dziękuję. Paweł Samochody Elektryka i elektronika 05 Mar 2018 10:44 Odpowiedzi: 7 Wyświetleń: 6864
The 2024 Swift still has separate fog lights rather than being incorporated into the main lights as is the case with many cars today. The Japanese automaker isn't willing to show the small Fot. Suzuki We wrześniu na nasz rynek wprowadzony zostanie 3-drzwiowy Suzuki Swift. Najtańszy samochód z silnikiem 1,3 l/92 KM kosztować ma 37 900 wrześniu na nasz rynek wprowadzony zostanie 3-drzwiowy Suzuki Swift. Najtańsze auto z silnikiem 1,3 l/92 KM kosztować ma 37 900 SuzukiWersja 3-drzwiowa dołączy do oferowanej już w Polsce 5-drzwiowej. W podstawowej wersji wyposażenia oznaczanej jako GC przewidziano dwie poduszki powietrzne, system Fot. SuzukiABS i wspomaganie kierownicy. Za 3-drzwiowe auto z jednostką napędową 1,3 l/92 KM przyjdzie klientom zapłacić 37 900 zł. Nowością będzie także 3-drzwiowy Swift GS z sześcioma poduszkami powietrznymi, ABS-em, radioodtwarzaczem CD, klimatyzacją, wspomaganiem kierownicy, elektrycznie Fot. Suzukisterowanymi szybami, elektryczne regulowanymi i podgrzewanymi lusterkami zewnętrznymi, centralnym zamkiem i aluminiowymi obręczami kół. Pod maską pracować będzie silnik 1,5 l/102 KM z układem zmiennych faz rozrządu. Samochód kosztować ma 49 900 zł..Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera Przechowywanie, Postępowanie ze zużytą maską, Symbole – ResMed Mirage Swift II User Manual Page 43: Ostrzeżenia Suzuki Swift jest aktualnie oferowane wyłącznie z benzynowym silnikiem 1,2 l, wspomaganym przez układ mild hybrid. Ceny tego modelu zaczynają się od 61 500 zł. Poznaj szczegóły Swift w aktualnym wydaniu trafiło na rynek w 2017 roku, a trzy lata temu doczekało się odświeżenia. Zmiany zewnętrzne są dość skromne – inne jest wypełnienie grilla, a klienci mają do wyboru nowe warianty kolorystyczne oraz wzory felg. We wnętrzu również wprowadzono tylko niewielkie poprawki, obejmujące nowe elementy dekoracyjne w kolorze srebrnym na desce rozdzielczej. Dwie najważniejsze nowości to bogatsze wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa oraz zmodernizowany silnik który zyskał wsparcie układu mild Swift (2022) – wymiary, pojemność bagażnikaSuzuki Swift mierzy 384,5 cm długości, 173,5 cm szerokości i 149,5 cm wysokości. Jego rozstaw osi to 245,0 cm. Bazowa pojemność bagażnika wynosi 265 litrów, a maksymalnie można ją powiększyć do 947 Swift Hybrid (2022) – dane techniczne, moc, osiągi, zużycie paliwaPod maską Suzuki Swift znajdziemy 4-cylindrowy silnik benzynowy DualJet, wspomagany przez układ mild hybrid 12V. Ta wolnossąca jednostka może być łączona z 5-biegową skrzynią manualną lub bezstopniową przekładnią CVT. Obie wersje mają przedni hybrydowy: DualJet 12V SHVS (83 KM, 107 Nm) z 5-biegową manualną skrzynią, przyspieszenie 0-100 km/h: 13,1 s, prędkość maksymalna: 180 km/h, średnie zużycie paliwa: 4,7-4,8 l/100 DualJet 12V SHVS (83 KM, 107 Nm) z bezstopniową przekładnią CVT, przyspieszenie 0-100 km/h: 12,2 s, prędkość maksymalna: 175 km/h, średnie zużycie paliwa: 5,1-5,2 l/100 kmSilnik DualJet 12V SHVSNowe Suzuki Swift Hybrid (2022) – wersje wyposażenia i cenyPodane ceny dotyczą aut z silnikiem DualJet 12V SHVS/83 KM i manualną skrzynią biegów. Dopłata do bezstopniowej skrzyni CVT wynosi 5000 zł (dostępna w odmianach Premium i Premium Plus). Wszystkie wersje są objęte 3-letnią gwarancją z limitem 100 000 – od 61 500 zł, wybrane elementy wyposażenia standardowego:15-calowe felgi stalowe z pełnymi kołpakamiZestaw naprawczy kołaKlimatyzacja manualnaCzołowe poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażeraSystem dezaktywacji poduszki czołowej pasażeraBoczne i kurtynowe poduszki powietrzneBelki wzmacniające w drzwiach bocznychBezpieczne pedały hamulca i sprzęgła (zapadające się w przypadku zderzenia czołowego)Przednie 3-punktowe pasy bezpieczeństwa z napinaczami pirotechnicznymi i ogranicznikami siły napięcia oraz regulacją wysokości mocowaniaSygnalizacja niezapiętych pasów bezpieczeństwa dla przednich foteliSystem mocowania fotelika dziecięcego ISOFIXSystem ABS + EBD + wspomaganie hamowania awaryjnego BASSystem stabilizacji toru jazdy ESP z kontrolą trakcjiRadar Brake Support (system wspomagania hamowania awaryjnego z detektorem radarowym)Hill Hold Control (wspomaganie ruszania na wzniesieniu)Tempomat adaptacyjny z ogranicznikiem prędkościSystem kontroli ciśnienia w oponach TPMSElektryczne, progresywne wspomaganie układu kierowniczegoImmobiliserCentralny zamek ze zdalnym sterowaniemBlokada zamka w drzwiach tylnychFunkcja świateł Guide me lightFunkcja automatycznego włączania światełAutomatyczna regulacja wysokości świecenia reflektorówReflektory LED Hi/LowŚwiatła do jazdy dziennej LEDTylne lampy zespolone LEDKlamki i obudowy lusterek zewnętrznych w kolorze nadwoziaAntena dachowaWycieraczka tylnej szyby ze spryskiwaczemOgrzewanie tylnej szybySzyby atermiczneKierownica z przyciskami sterowania radiemKierownica wykończona skórąRegulacja pionowa kolumny kierownicyRegulacja wysokości fotela kierowcyDzielone i składane oparcie tylnej kanapy (60:40)Tylne 3-punktowe pasy bezpieczeństwa z napinaczami pirotechnicznymi dla zewnętrznych siedzeńZagłówki na tylnych siedzeniach z regulacją wysokości (3 szt.)Oświetlenie kabinyPółka bagażnikaWlew paliwa otwierany z wnętrza kabinyLusterko wsteczne z regulacją dzień/nocElektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka zewnętrzneElektrycznie regulowane szyby w drzwiach przednichSystem podpowiedzi zmiany biegów GSIObrotomierzMonochromatyczny wyświetlacz wielofunkcyjny LCDRadioodtwarzacz CD z czytnikiem MP3 oraz 4 głośnikamiKomunikacja bezprzewodowa Bluetooth z zestawem głośnomówiącym i przyciskami sterowania w kole kierownicyGniazdo USBGniazdo 12VPremium Plus – od 67 500 zł, obejmuje wyposażenie wersji Premium oraz dodatkowo:16-calowe felgi aluminioweDual Sensor Brake Support (układ reagowania przedkolizyjnego z kamerą monoskopową i czujnikiem laserowym)Vehicle Sway Warning (ostrzeganie o niestabilności kierunku jazdy)Ostrzeżenie o niezamierzonej zmianie pasa ruchuBSM (Blind Spot Monitor – monitorowanie martwych pól widoczności)TSR (Traffic Sign Recognition – rozpoznawanie znaków drogowych)RCTA (Rear Cross Traffic Alert – ostrzeganie o ruchu poprzecznym z tyłu pojazdu)Czujniki parkowania (tylne)Kamera cofania (tył pojazdu, obraz w kolorze)HBA (High Beam Assist – automatyczne światła drogowe)Przednie światła przeciwmgłowePrzyciemniane szyby w tylnej części nadwoziaPakiet Zimowy (podgrzewane fotele przednie + nawiew na nogi pasażerów z tyłu)4,2-calowy kolorowy wyświetlacz wielofunkcyjnyInteraktywny system multimedialny z 7-calowym ekranem dotykowymPołączenie ze smartfonem (Apple CarPlay, Android Auto, MirrorLink)Bezstopniowa skrzynia CVT wymaga 5000 zł dopłaty i jest dostępna w wersjach Premium oraz Premium – od 71 500 zł, obejmuje wyposażenie wersji Premium Plus oraz dodatkowo:16-calowe felgi aluminiowe polerowaneKlimatyzacja automatycznaSystem kluczyka elektronicznegoKierunkowskazy w obudowach lusterek zewnętrznychRegulacja pionowa i pozioma kolumny kierownicyElektrycznie składane lusterka zewnętrzneElektrycznie regulowane szyby w drzwiach przednich i tylnychNawigacja2 dodatkowe głośniki wysokotonoweWięcej na temat Suzuki Swift:Suzuki Swift Hybrid Elegance – nasz test .
  • 61xrxc9614.pages.dev/386
  • 61xrxc9614.pages.dev/836
  • 61xrxc9614.pages.dev/599
  • 61xrxc9614.pages.dev/450
  • 61xrxc9614.pages.dev/487
  • 61xrxc9614.pages.dev/973
  • 61xrxc9614.pages.dev/100
  • 61xrxc9614.pages.dev/651
  • 61xrxc9614.pages.dev/451
  • 61xrxc9614.pages.dev/371
  • 61xrxc9614.pages.dev/740
  • 61xrxc9614.pages.dev/71
  • 61xrxc9614.pages.dev/109
  • 61xrxc9614.pages.dev/231
  • 61xrxc9614.pages.dev/28
  • suzuki swift pod maską opis